Novak Djoković przerwał milczenie. Dodał pierwszy wpis od momentu zatrzymania na lotnisku

Novak Djoković przerwał milczenie. Dodał pierwszy wpis od momentu zatrzymania na lotnisku

Nocak Djoković
Nocak Djoković Źródło:Newspix.pl / ZUMA
Novak Djoković dwa dni po zatrzymaniu na lotnisku przerwał milczenie, zabierając głos w mediach społecznościowych. Tenisista, który spędził prawosławne święta Bożego Narodzenia w hotelu dla migrantów, dodał dwa krótkie wpisy.

Przypomnimy, w środę 5 stycznia władze lotniska w Melbourne zatrzymały Novaka Djokovicia, któremu jeszcze tego samego dnia cofnięto wizę. Tenisista domagał się pozwolenia na wjazd do Australii, chociaż nie był zaszczepiony. Wcześniej organizatorzy Australian Open zezwolili utytułowanemu Serbowi na udział w turnieju stwierdzając, że w jego przypadku ma miejsce „wyjątek medyczny”, co wywołało duże oburzenie zarówno wśród kibiców, jak i polityków czy dziennikarzy.

Problem w tym, że Djoković za wspomniany „wyjątek medyczny”, przez który nie zdecydował się na szczepienie, uznawał fakt, że przeszedł COVID-19. Australijski rząd takiego tłumaczenia nie uznawał, przez co Serbowi groziła deportacja. Prawnicy tenisisty złożyli już apelację, którą sąd federalny rozpatrzy w poniedziałek 10 stycznia. Zanim to nastąpi, zawodnik spędzi kilka dni na kwarantannie w hotelu.

Australian Open. Novak Djoković przerwał milczenie

W piątek Djoković po raz pierwszy od zatrzymania zabrał głos w mediach społecznościowych. Na InstaStories najpierw złożył fanom życzenia z okazji prawosławnych świąt Bożego Narodzenia. „Pokój Boży, Chrystus się narodził. Wesołych Świąt, niech miłość Boża was wzmacnia i wypełnia” – napisał.

Tenisista zwrócił się także do wszystkich, którzy w ostatnim czasie go wspierają. „Dziękuję mojej rodzinie, Serbii i wszystkim dobrym ludziom na całym świecie, którzy przesyłają mi wsparcie. Drogi Boże, dziękuję Ci za zdrowie" – podkreślił. „Czuję wsparcie i bardzo je doceniam” – dodał.

Wsparcie dla Djokovicia jest zauważalne na ulicach Melbourne. Pod hotelem, w którym przebywa 34-latek, zebrało się kilkadziesiąt osób. Fani tenisisty domagają się wpuszczenia Serba na teren Australii i umożliwienia mu występu w zbliżającym się turnieju wielkoszlemowym.

Czytaj też:
Rafael Nadal skomentował sytuację Novaka Djokovicia. „Wiedział, jakie są zasady”

Źródło: X-news / Instagram, AS