Hubert Hurkacz awansował do półfinału ATP Masters w Montrealu. Minimalne zwycięstwo po wyrównanym spotkaniu

Hubert Hurkacz awansował do półfinału ATP Masters w Montrealu. Minimalne zwycięstwo po wyrównanym spotkaniu

Hubert Hurkacz, polski tenisista
Hubert Hurkacz, polski tenisista Źródło:Shutterstock / Leonard Zhukovsky
Hubert Hurkacz wygrał z Nickiem Kyrgiosem po wyrównanym spotkaniu w turnieju ATP Masters w Montrealu. O awansie do półfinału zadecydował trzeci set, w którym lepszy był Polak.

Hubert Hurkacz w turnieju ATP w Montrealu rozstawiony jest z „8” i w pierwszej rundzie miał „wolny los”. W 2. drugiej rundzie trafił na Emila Ruusuvuoriego, którego pokonał po ponad dwugodzinnym meczu, a w trzeciej rundzie skrzyżował rakiety z Albertem Ramosem-Vinolasem. Od początku starcia z Hiszpanem nasz reprezentant nie mógł dobrze wejść w mecz i popełniał dużo błędów. Choć ostatecznie minimalnie przegrał pierwszego seta, to w dwóch kolejnych triumfował.

W ćwierćfinale turnieju ATP Masters w Montrealu Hubert Hurkacz spotkał się z finalistą minionej edycji Wimbledonu – Nickiem Kyrgiosem, z którym pierwszy raz spotkał się w czerwcu 2022 roku na korcie w Halle. Wówczas, to wrocławianin okazał się lepszy wygrywając 2:1 (4:6, 7:6, 7:6), a później triumfował w całej imprezie. Polak chciał powtórzyć swój sukces, ale to Australijczyk był uważany przez ekspertów za faworyta tego spotkania.

Ćwierćfinał ATP Masters w Montrealu. Tie-breaki w dwóch pierwszych setach

Hubert Hurkacz zaczął pewnie, od zwycięstwa w pierwszym gemie, na co Nick Kyrgios odpowiedział tym samym. Tenisiści szli łeb w łeb, jednak to Australijczyk przy wyniku 2:2 miał pierwszego break pointa, którego Polak obronił po dwóch świetnych zagrywkach. Koniec końców pierwszy set rozstrzygnął się w tie-breaku, w którym lepszy był wrocławianin.

Drugi Set rozpoczął się od dominacji Australijczyka, który szybko wygrał swój gem, a w następnym był bliski przełamania Polaka. Przy wyniku 0:40 w drugim gemie Hubert Hurkacz odmienił losy rozdania i nie dał się przełamać. Drugi set również musiał rozstrzygnąć się w tie-breaku. Niestety wrocławianin popełnił więcej błędów i musiał uznać wyższość Australijczyka.

Awans Huberta Hurkacza do półfinału ATP w Montrealu

O tym, kto awansuje do półfinału turnieju rangi ATP 1000 w Montrealu, musiał zadecydować trzeci set, którego Hubert Hurkacz rozpoczął od asa serwisowego i wygranej w pierwszym gemie. W kolejnym Kyrgios popełnił kilka błędów, w tym podwójny błąd serwisowy, co pozwoliło Polakowi już na początku tego seta przełamać Australijczyka. Kolejny gem padł łupem wrocławianina i ten już prowadził 3:0. Wyprowadzony z równowagi finalista Wimbledonu zaczął dyskutować z sędzią i zdawał się być rozkojarzony, co skrzętnie wykorzystywał nasz reprezentant i doprowadził do break pointa, którego jednak obronił Australijczyk.

Przy wyniku 4:1 Polak drugi raz przełamał Australijczyka i już brakowało mu tylko jednego gema, do zwycięstwa. Hurkacz przy swoim serwisie nie pozostawił Kyrgiosowi żadnych szans i tym samym awansował do półfinału turnieju ATP w Montrealu. Polak w półfinale zagra ze zwycięzcą meczu Ruud - Auger-Aliassime.

Czytaj też:
To dlatego Iga Świątek przegrała z Haddad Maią. Polka wyznała, przez co odpadła z WTA Toronto

Źródło: WPROST.pl