Medalista olimpijski z Polski wrócił do gry! Niespodzianka na skoczni w Klingenthal

Medalista olimpijski z Polski wrócił do gry! Niespodzianka na skoczni w Klingenthal

Dodano: 
Maciej Kot
Maciej Kot Źródło: Newspix.pl / Expa
Słuszna decyzja trenera Macieja Maciusiaka względem składu reprezentacji Polski w skokach narciarskich. Maciej Kot właśnie zapunktował w PŚ w Klingenthal.

Mowa o skoczku, który swoje już w karierze osiągnął, a obecnie ma 34 lata. I choć przed weekendem Pucharu Świata w Wiśle (5-7 grudnia) Maciej Kot należał do tzw. grupy krajowej, to swoją formą przekonał, że należy mu się miejsce w kadrze A. Po zapunktowaniu w Wiśle doświadczonego skoczka – trener reprezentacji Polski zabrał do Klingenthal.

W Niemczech, na spowitej mgłą skoczni, Kot bardzo pozytywnie zastąpił Aleksandra Zniszczoła. Już wiadomo, że zapunktował w sobotnim konkursie PŚ, prezentując solidne skakanie.

twitter

PŚ w Klingenthal: Maciej Kot z punktami! Udany powrót do reprezentacji Polski

Kto wie, czy brązowy medalista igrzysk z Pjongczangu (2018) – w konkursie drużynowym – nie byłby nawet liderem drużyny w Klingenthal. Kota przeskoczył jednak tylko wielki talent – Kacper Tomasiak – który niezmiennie, w debiutanckim sezonie, punktuje w każdym z konkursów. Inaczej nie jest w Niemczech.

Niezależnie od ostatecznych rozstrzygnięć, powrót Kota warto docenić i zaakcentować. Tym bardziej, że przez wielu doświadczony zawodnik był już kilkukrotnie skreślany. A jednak Kot pokazał, że nadal może solidnie punktować w gronie najlepszych w PŚ. Zostawiając za plecami większość kolegów z reprezentacji: Kamila Stocha, Piotra Żyłę, Dawida Kubackiego i Pawła Wąska.

Kot na półmetku zajął 18. miejsce. Wspomniany Tomasiak wskoczył na 5. miejsce, kontynuując swój przepiękny sen.

twitter

Ostatnia dwójka zanotowała zresztą niepokojące rezultaty. Kubacki i Wąsek są obecnie bardzo daleko od formy. Co z pewnością nie jest pocieszające w perspektywie nadchodzących, przyszłorocznych igrzysk olimpijskich w Italii. A pamiętajmy, że to przecież Kubacki przywiózł z IO 2022 w Pekinie... jedyny medal dla reprezentacji Polski.

AKTUALIZACJA: W serii finałowej Kot skoczył 125 metrów, nie błyszcząc już tak mocno, jak w serii pierwszej. Ale fakt faktem, nadal mowa o kolejnych punktach w Pucharze Świata.

twitter

W niedzielę (tj. 14 grudnia) odbędzie się druga odsłona weekendu PŚ w Klingenthal. Tym razem dzień rozpocznie się o godzinie 14:30, a od 16:00 konkurs indywidualny.

Transmisje z rywalizacji skoczków dostępne będą tradycyjnie na antenie Eurosportu 1, platformie HBO Max i Playerze.

Czytaj też:
Rosjanie urządzili „polowanie” na Polaków. Szokujące ustalenia z zagranicy
Czytaj też:
Nikola Grbić zdradził, co jest najważniejsze w pracy z Polakami. Padły ważne słowa

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / X / @Eurosport_PL