Na początku października Hubert Hurkacz wziął udział w Astana Open. W ćwierćfinale tego turnieju Polak zmierzył się ze Stefanosem Tsitsipasem, czyli jednym z faworytów do triumfu w turnieju. Niestety, to Grek popełnił w tym spotkaniu mniej błędów i wyeliminował wrocławianina.
Ranking ATP. Hubert Hurkacz wciąż poza pierwszą dziesiątką
Wydawało się, że po tym występie Hubert Hurkacz da radę wskoczyć do pierwszej dziesiątki najnowszego rankingu ATP. Tym bardziej że Brytyjczykowi Cameronowi Norriemu organizacja odjęła 955 punktów, przez co spadł na 14. lokatę.
Niestety dla wrocławianina dobra postawa Felixa Auger-Aliassime w turnieju ATP Florence, który został reaktywowany po dwudziestu ośmiu latach (1994 rok) skutkowała zyskaniem 205 punktów przez Kanadyjczyka i awansem na dziesiątą pozycję.
Według najnowszego zestawienia Hubert Hurkacz wciąż plasuje się na 11 lokacie z 3085 punktami. Polak traci do dziesiątego miejsca 70 punktów. Na kolejnych lokatach uplasowali się Taylor Fritz, Andriej Rublow, Novak Djokovic, Alexander Zverev, Stefanos Tsitsipas i Daniił Miedwiediew. Trzecie miejsce zajął Norweg Casper Ruud z 5600 pkt na koncie, tuż przed nim 210 punktów więcej ma Rafael Nadal. Na pierwszym miejscu znalazł się jego rodak – Carlos Alcaraz z 6730 pkt na koncie.
Ranking ATP. Inni Polacy w zestawieniu
W zestawieniu znaleźli się również inni Polacy. Na 104. miejscu uplasował się Kamil Majchrzak. Ponad 100 pozycji niżej na 243. lokacie znalazł się Kacper Żuk. Daniel Michalski zajął 263. lokatę, a spośród polskich tenisistów na najbardziej odległej pozycji znalazł się Filip Peliwo – 397.
Ranking ATP na dzień 17 października 2022
Pozycja | Imię i nazwisko | Liczba punktów |
---|---|---|
1. | Carlos Alcaraz |
6730 pkt |
2. | Rafael Nadal |
5810 pkt |
3. | Casper Ruud |
5600 pkt |
4. | Daniił Miedwiediew |
5155 pkt |
5. | Stefanos Tsitsipas |
4930 pkt |
6. | Alexander Zverev |
4860 pkt |
7. | Novak Djokovic |
4320 pkt |
8. | Andriej Rublow |
3685 pkt |
9. | Taylor Fritz |
3195 pkt |
10. | Felix Auger-Aliassime |
3155 pkt |
Czytaj też:
Najnowszy ranking WTA. Iga Świątek powiększyła przewagę nad rywalkami