W środowisku tenisowym w ostatnim czasie bardzo dużo mówi się o wojnie w Ukrainie. Ma to związek z ostatnimi wydarzeniami, takimi jak prowokacja Anastasiji Potapowej, która na swój mecz Indian Wells wyszła w koszulce Spartaka Moskwa. Rosjanka próbowała się tłumaczyć, ale nie była w stanie wymienić żadnego piłkarza tej drużyny, więc zostało to odebrane jako właśnie prowokacja.
Na te słowa zareagowała Iga Świątek, którą poparł rodak Potapowej – Daniił Miedwiediew. Rosjanin wezwał pozostałych tenisistów do wzięcia większej odpowiedzialności za to, co robią. Z kolei pierwsza rakieta świata porozmawiała z przedstawicielami WTA, którzy uspokoili ją tym, że zamierzają tłumaczyć innym zawodnikom, że nie można promować rosyjskich drużyn w obecnych czasach.
Ponadto reakcja Polki miała sens, bo według informacji mediów Anastasija Potapowa otrzymała formalne ostrzeżenie od WTA. „Takie postępowanie nie zostało uznane za ani 'akceptowalne, ani właściwe' i nie oczekuje się, aby miało się ono powtórzyć” – napisał na Twitterze dziennikarz inews.co.uk.
Wstrząsająca relacja Łesi Curenkko
Podczas tegorocznej edycji Indian Wells miała miejsce również inna związana z wojną sytuacja. Ukraińska zawodniczka Łesia Curenko, która grała na tym turnieju od kwalifikacji, po trafieniu na Arynę Sabalenkę wycofała się z turnieju. Organizatorzy podali, że rezygnacja nastąpiła „z powodów osobistych”, ale ukraińskie media ustaliły, że z tenisistką nie było najlepiej.
Według informacji serwisu RBC-Ukraina prawdziwym powodem były ataki paniki. – Tak naprawdę były to problemy z oddychaniem i – można powiedzieć – histeria. Kilka dni temu rozmawiałam z dyrektorem WTA i byłam absolutnie zszokowana tym, co usłyszałam – poinformowała ukraińskie media Curenko.
– Teraz kiedy nadszedł czas, aby wyjść na kort (przeciwko Sabalence – red.) zaczęłam mieć atak paniki, nie mogłam się ruszyć – podkreślała.
Ukraiński trener: To, co dzieje się w Ukrainie to również twoja wina
Teraz trener ukraińskiej tenisistki – Nikita Własow przerwał milczenie i uderzył w Białorusinkę, która jakiś czas temu w mediach stwierdzała, że nie czuje się winna temu, co dzieje się w Ukrainie.
W wywiadzie dla serwisu tribuna.com trener Łesi Curenko stwierdza, że jest zupełnie inaczej. – To również twoja wina, popierasz krwawy reżim swojego dyktatora. Wybraliście go, jesteście całkowicie po jego stronie, aprobujecie jego politykę i wszystko, co dzieje się na Białorusi. I popieracie też działania Łukaszenki przeciwko Ukrainie – zagrzmiał.
– Dlatego te straszne wydarzenia są między innymi jej winą, tak samo, jak każdej innej osoby, która jest po stronie reżimów Białorusi i Rosji – podsumował w wywiadzie Nikita Własow.
Czytaj też:
Znakomity mecz Igi Świątek! Finał Indian Wells coraz bliżejCzytaj też:
Drabinka Indian Wells. Wiemy, z kim Iga Świątek może zagrać w finale