Kolejny wielkoszlemowy turniej zbliża się wielkimi krokami. Już 3 lipca rozpocznie się tegoroczna edycja Wimbledonu, niezwykle ważna dla Igi Świątek. Akurat w tych rozgrywkach jeszcze nigdy nie osiągnęła żadnego dużego sukcesu. I nie chodzi tu nawet o wygraną, lecz po prostu dojście do ćwierćfinału czy półfinału. Jak dotąd raszynianka najdalej była w 2021, aczkolwiek tylko w czwartej rundzie.
Drabinka Wimbledonu – dobre losowanie dla Igi Świątek
Jak na jej możliwości jest to wynik zdecydowanie poniżej oczekiwań, także dla samej zawodniczki. W ostatnim czasie pierwsza rakieta rankingu WTA robi wiele, aby to zmienić. Ostatnio specjalnie wzięła udział w rozgrywkach rangi 250 w Bad Homburg, byleby tylko mieć „przetarcie’ na trawie przed Wimbledonem. Niestety jednak Świątek nie była w stanie dokończyć rywalizacji i zdecydowała się wycofać z turnieju w Niemczech.
Jeśli jednak wszystko pójdzie zgodnie z planem, już niebawem wróci na kort i weźmie udział w pierwszej rundzie Wielkiego Szlema. Po losowaniu wiadomo, że jej pierwszą przeciwniczką zostanie Lin Zhu – reprezentantka Chin sklasyfikowana obecnie na 33. miejscu rankingu WTA. W starciu tym Biało-Czerwona oczywiście będzie faworytką, a jeśli zwycięży, zmierzy się z kimś z duetu Martina Trevisan (62.) – Sara Sorribes Torno (84.).
Drabinka Igi Świątek w tegorocznym Wimbledonie
Następnie w trzeciej rundzie Polka trafi na kogoś z kwartetu Petra Martić (30.)/Diane Parry (94.)/Harriet Dart (109.)/Linda Fruhvirtova (49). Jest zatem szansa, iż na tym etapie dojdzie do pojedynku dwóch naszych rodaczek, o ile poznanianka również dojdzie do tego etapu. Teoretycznie trudniej może zrobić się nieco później, czyli od czwartej rundy.
Poniżej prezentujemy pełną rozpiskę drabinki, do której trafiła Iga Świątek:
- 1. runda – Zhu
- 2. runda – Trevisan/Tormo
- 3. runda – Martić/Parry/Dart/Fruhvirtova
- 4. runda – Bencić/Linette/Teichmann/Collins
- ćwierćfinał – Kasatnika/Gauff/Azarenka/Mertens/Svitolina/Kenin
- półfinał – Pegula/Garcia/Kudermetova/Samsonova/Zheng/Vekić/Bouzkova
- finał – Sabalenka/Rybakina/Jabeur/Sakkari/Kvitova/Maia/Krejcikova/Muchva/Ostapenko/Alexandrova/Potapova/Pliskova
Czytaj też:
Niemcy dostrzegli wyjątkowość Igi Świątek. Nazwali Polkę „Gwiazdą rocka”Czytaj też:
Polski tenisista przerwał milczenie w sprawie dopingu. To koniec jego koszmaru