Zła informacja dla Huberta Hurkacza. Pierwsza taka sytuacja od blisko roku

Zła informacja dla Huberta Hurkacza. Pierwsza taka sytuacja od blisko roku

Hubert Hurkacz
Hubert Hurkacz Źródło: Newspix.pl
Tego można było się spodziewać. W poniedziałek Hubert Hurkacz oficjalnie wypadł z czołowej dziesiątki rankingu ATP. W najnowszym notowaniu zajmuje 12. miejsce.

Od dłuższego czasu za Hubertem Hurkaczem ciągną się problemy zdrowotne. Przypomnijmy, że w lipcu podczas Wimbledonu Polak doznał kontuzji kolana, przez co nie pojechał na igrzyska olimpijskie do Paryża. Później wrócił do gry stosunkowo szybko, patrząc na to, że przechodził wcześniej zabieg. Cóż jednak z tego, kiedy nie jest w stanie dać z siebie sto procent. We wrześniu odpadł z wielkoszlemowego US Open już w II rundzie, a podczas imprezy w Tokio także fajerwerków być nie mogło.

Hurkacz nie bronił tytułu

Problemy zdrowotne na tyle przeszkadzają najlepszemu polskiemu tenisiście, że ten postanowił wycofać się z imprezy ATP 1000 w Szanghaju, gdzie bronił tytułu sprzed roku.

Absencja w tej imprezie oznaczała oczywiście stratę 1000 punktów w rankingu ATP, a to musiało przełożyć się na spadek w światowym zestawieniu. Hurkacz po raz pierwszy od 12 listopada 2023 roku wypadł z czołowej dziesiątki. Spadł bowiem z ósmego na dwunaste miejsce. Wyprzedzili go Casper Ruud, Alex de Minaur, Grigor Dimitrow oraz Stefanos Tsitsipas. Niestety nic nie wskazuje na to, by Polak miał szybko poprawić swoją sytuację. Ten sezon będzie musiał z różnych powodów zapisać na minus.

twitter

Sinner zdominował męski tenis

Pod nieobecność Hurkacza w Szanghaju działy się ciekawe rzeczy, ale ostatecznie trofeum za zwycięstwo w turnieju zgarnął przyjaciel wrocławianina Jannik Sinner. Włoch w tym sezonie jest w doskonałej dyspozycji, co ma też odzwierciedlenie w rankingu ATP.

Sinner prowadzi tam z olbrzymią przewagą nad kolejnymi zawodnikami. Drugi Carlos Alcaraz traci do niego dokładnie 4800 punktów. Podium uzupełnia Alexander Zverev ze stratą 5125 pkt.

Jeśli chodzi o Polaków, to wydaje się, iż największe powody do zadowolenia musi mieć Kamil Majchrzak. Zanotował awans aż o 29 miejsc i obecnie zajmuje 117. lokatę w światowym zestawieniu.

Czytaj też:
Rekord za rekordem. Polka znów napisała piękną historię
Czytaj też:
Zawrzało po wpisie Magdy Linette. Polka mocno podpadła kibicom w Chinach

Opracował:
Źródło: WPROST.pl / X / Z kortu - informacje tenisowe