Tokio 2020. Finał pchnięcia kulą nie dla Polek. Guba i Kardasz nie dały rady

Tokio 2020. Finał pchnięcia kulą nie dla Polek. Guba i Kardasz nie dały rady

Klaudia Kardasz
Klaudia Kardasz Źródło:Newspix.pl / 400mm.pl
Klaudia Kardasz i Paulina Guba brały 30 lipca udział w kwalifikacjach w pchnięciu kulą pań. Reprezentantki Polski nie zdołały niestety awansować do finału i zakończyły swój udział w igrzyskach.

Piątek nie był dobrym dniem dla polskich lekkoatletek, które występują w konkurencji pchnięcia kulą. Paulina Guba, mistrzyni Europy z 2018, która w Berlinie pchnęła kulę na odległość 19,33 metra i Klaudia Kardasz nie stanęły na wysokości zadania i nie wystąpią w finale.

Wyniki polskich reprezentantek

Paulina Guba swoją najlepsza próbę oddała na odległość 16,98 metra, co dało ostatecznie odległe 27. miejsce w całej stawce zawodów. Niewiele lepiej zaprezentowała się Klaudia Kardasz. 25-latka pchnęła kulę na 17 metr i 76 centymetr i zajęła ostatecznie 18. pozycję. Polskie zawodniczki do awansu potrzebowałyby minimum 18-metrowego rzutu. Tym samym żadna Biało-Czerwona nie będzie reprezentować naszego kraju podczas finału tej konkurencji.

Trzeba dodać, że słaba dyspozycja Guby wynika na pewno z faktu, że zawodniczka wraca do sportu po rocznej walce z kontuzją. Wejście do finałowej "12" było dla polskiej lekkoatletki tym razem niestety nieosiągalne.

Czytaj też:
Tokio 2020. Rekord Europy w sztafecie mieszanej. Biało-Czerwoni awansują do finału!

Opracował:
Źródło: WPROST.pl