– Nie będę się wypowiadał na temat rodziny, bo Justyna (żona Piotra Żyły – przyp.red.) jest moją kuzynką, a Piotr to także osoba mi bliska – zaczął Adam Małysz. – Myślę, że sprawy rodzinne nie miały żadnego wpływu na formę Piotra, w Korei nie było widać po nim żadnego przygnębienia. Wiadomo, że wewnętrznie przeżywał, iż skacze gorzej niż inni reprezentanci, ale nie dawał tego po sobie poznać – dodał. Piotrek może jeszcze „odpalić” tej zimy. Mocno nad tym pracuje, nie jest on typowym zawodnikiem, a ma swoją technikę zachowania, by odciąć się od tego, co przeszkadza w koncentracji – ocenił „Orzeł z Wisły”.
Zawody Pucharu Świata w fińskim Lahti zaczynają się 2 marca 2018 roku. Po zimowych igrzyskach olimpijskich w Pjongczangu o główną nagrodę zawalczy na skoczni Piotr Żyła wraz ze Stefanem Hulą, Maciejem Kotem, Dawidem Kubackim, Kamilem Stochem oraz Jakubem Wolnym.
Problemy Piotra Żyły
O problemach rodzinnych Piotra Żyły pisaliśmy już 25 lutego. Żona polskiego skoczka w rozmowie z redakcją WP przyznała, że Piotr od czerwca nie mieszka z rodziną. – Dzień przed Wigilią powiedział mi, że ma kochankę – wyznała kobieta. Justyna Żyła we wpisie, który później usunęła z Instagrama napisała, że mąż zostawił ją i dzieci, ponieważ nie umie żyć w rodzinie. Po tej informacji rozpętała się medialna burza wokół prywatnego życia polskiego reprezentanta.
Piotr Żyła: Publikacje żony nie są prawdziwe
Sam skoczek również postanowił odnieść się do wpisu żony i napisał, że publikacje dotyczące jego małżeństwa i rodziny „nie są prawdziwe”. Żyła napisał:„nie są prawdziwe informacje, że inna kobieta była powodem problemów w związku i wyprowadzki z domu, który zbudowałem dla rodziny”. Podkreślił, że starał się dojść do porozumienia z żoną. Poprosił także o uszanowanie jego życia prywatnego, a szczególnie dzieci „których dobro jest i było dla mnie zawsze priorytetem”.
Czytaj też:
Justyna Żyła skomentowała wpis męża. Znowu padły oskarżenia