Po śmierci Pawła Adamowicza Andrzej Duda ogłosił, że dzień pogrzebu tragicznie zmarłego prezydenta Gdańska będzie dniem żałoby narodowej. Termin pochówku samorządowca wyznaczono na sobotę 19 stycznia. Będzie to dzień refleksji, ciszy i zadumy. Tego dnia należy spodziewać się odwołania wydarzeń rozrywkowych. Pod znakiem zapytania stanęło także przeprowadzenie konkursu drużynowego w Zakopanem, który zaplanowano na godz. 16:15. Wątpliwości w tej kwestii rozwiała wypowiedź szefa komitetu organizacyjnego zawodów Pucharu Świata na Wielkiej Krokwi.
„Nie będzie muzyki”
Wojciech Gumny w rozmowie z WP SportoweFakty przekazał, że zawodów nie można przełożyć na inny termin. – Każdy pucharowy weekend jest zajęty. Do tego kibice zarezerwowali już miejsca hotelowe – zaznaczył szef komitetu. – Będziemy chcieli zawody przeprowadzić tak, żeby jak najlepiej uczcić pamięć tragicznie zmarłego wybitnego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Nie będzie muzyki, tylko głos spikera i sama rywalizacja sportowa – dodał.
Szef komitetu organizacyjnego przypomniał, że w przeszłości zawody w Zakopanem dwa razy były przeprowadzane podczas żałoby narodowej. – Historycznie przeżyliśmy już dwie takie sytuacje. Pierwszą, gdy zawaliła się hala targowa w Katowicach (w 2006 roku – przyp. red.), a drugą po katastrofie samolotu wojskowego CASA (w 2008 roku – przyp. red.), gdy zginęła czołówka polskiego lotnictwa wojskowego. Wówczas także przeprowadziliśmy zawody w godny sposób, bez oprawy muzycznej – podsumował.
Już w piątek 18 stycznia najlepsi skoczkowie na świecie pojawią się na Wielkiej Krokwi. O godz. 16 zostanie przeprowadzony oficjalny trening, a dwie godziny później kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego. Te zawody zaplanowano na godz. 16.