Modelka oskarżyła Neymara o gwałt. Wyciekło nagranie

Modelka oskarżyła Neymara o gwałt. Wyciekło nagranie

Neymar
NeymarŹródło:Newspix.pl / ICON SPORT
Kobieta, która oskarżyła Neymara o gwałt, zdecydowała się na ujawnienie swojej tożsamości. Najila Trindade wystąpiła w brazylijskiej telewizji, gdzie mówiła o wydarzeniach z Paryża. Jednocześnie w sieci pojawiło się nagranie na którym widać, że 26-latka bije piłkarza.

Przypomnijmy, według raportu policyjnego, Najila Trindade zeznała w Sao Paulo, że poznała Neymara na . Piłkarz miał jej zasugerować spotkanie w Paryżu. Gdy się zgodziła, opłacił bilety i zakwaterowanie w ekskluzywnym hotelu. Brazylijka zeznała, że Neymar przyszedł do jej hotelowego pokoju 15 maja w nocy „prawdopodobnie pod wpływem alkoholu”. Po kilku chwilach „rozmowy i wymiany czułości piłkarz miał stać się agresywny i przemocą, wbrew woli ofiary, zmusić ją do odbycia stosunku seksualnego.

„Poprosiłam go, by przestał”

Więcej szczegółów w sprawie dostarcza wywiad, jaki 26-latka udzieliła brazylijskiej stacji SBT. Kobieta przyznała, że spotkanie miało mieć podtekst seksualny i Neymar przystał na takie warunki. Przedstawiła również swoją wersję wydarzeń. – Odwrócił mnie na plecy i zaczął działać. Poprosiłam go, by przestał, a on wciąż bił mnie w tyłek – powiedziała. Dodała, że piłkarz najpierw był agresywny, a później ją zgwałcił.

Do sieci trafił film, który powstał, gdy 26-latka po raz drugi odwiedziła Neymara. Widać na nim, jak modelka bije piłkarza. – Uderzysz mnie, prawda? – dopytywała gwiazdora, na co on odpowiedział przecząco. – Wiesz czemu Cię uderzyłam? Wiesz? – kontynuowała Trindade. – Wczoraj zaatakowałeś mnie i zostawiłeś mnie tutaj – wyjaśniła. Nagranie jest krótkie i nie wiadomo, co działo się później.

twitter

Neymar złamał prawo?

Piłkarz, który od początku podtrzymuje, że jest niewinny, 2 czerwca opublikował zdjęcia i wiadomości, jakie otrzymywał od modelki. Sugerował tym samym, że jej zachowanie było „ustawką”, a modelka pisała m.in. że chodzi na siłownię po to, by uczynić swoje pośladki idealne dla Neymara. Chociaż gracz PSG i reprezentacji Brazylii próbował przy pomocy publikacji materiałów oczyścić swoje imię, to może nie uniknąć odpowiedzialności za udostępnianie wiadomości wrażliwych. Treści o charakterze seksualnym nie mogą być bowiem publikowane bez zgody osoby, która na nich występuje.

Z taką oceną nie zgadza się ojciec gwiazdora. – Mój syn jest ofiarą próby wymuszenia i dlatego opublikował wiadomości – wyjaśnił w rozmowie ze stacją Band TV. – Nie miał wyboru. Wolał popełnić przestępstwo internetowe niż zostać oskarżonym o gwałt – dodał. Wyjaśnił, że 26-latka desperacko chciała spotkać się po raz drugi z Neymarem. Piłkarz przyszedł wtedy do jej hotelu i spędził tam 10 minut. Zauważył wówczas, kobieta ustawiła telefon tak, by ten nagrywał zajście. Według ojca Neymara, piłkarz po chwili uspokoił Trindadę i wyszedł z hotelu.

Co jeszcze zeznała kobieta?

Kobieta zeznała, że wróciła do Brazylii dwa dni później, nie informując francuskiej policji o rzekomym gwałcie, ponieważ była „wstrząśnięta emocjonalnie i bała się zeznawać w innym kraju”.

Przedstawiciele Neymara odnieśli się do oskarżenia w oświadczeniu opublikowanym na jego stronie internetowej. Możemy tam przeczytać, że 27-letni piłkarz stanowczo odrzuca zarzuty. Z oświadczenia wynika też, że kilka dni temu do piłkarza zgłosił się prawnik, który twierdzi, że reprezentuje interesy pokrzywdzonej kobiety. Sytuację nazwano w oświadczeniu próbą wymuszenia.

„Prawnicy gracza zostali natychmiast powiadomieni i podjęli wszystkie odpowiednie kroki”. – możemy przeczytać w oświadczeniu. – „Całkowicie odrzucamy niesprawiedliwe oskarżenia, a przede wszystkim ujawnienie się w prasie niezwykle negatywnej sytuacji. (…) Wszystkie dowody usiłowania wymuszenia i tego, że nie było gwałtu zostaną przedstawione policji w odpowiednim czasie” – dodano.

Czytaj też:
Twierdziła, że Cristiano Ronaldo ją zgwałcił. Teraz wycofała oskarżenie

Źródło: SBT, Band TV, The Sun