Reprezentacja Polski w piłce ręcznej występuje na mistrzostwach świata w Egipcie w grupie B. Biało-Czerwoni wygrali pierwszy mecz z Tunezją 30:28, ale w niedzielę czekał ich prawdziwy sprawdzian – starcie z aktualnymi mistrzami Europy, czyli Hiszpanami.
Hiszpanie na mecz z Polską wychodzili po remisie – dosyć nieoczekiwanym – z Brazylią. Starcie z Hiszpanami było wyrównane, choć po pierwszej połowie Polacy przegrywali 11:14. Po przerwie polscy szczypiorniści zaczęli odrabiać straty, wyszli nawet na prowadzenie 20:19. Na sam koniec można było oczekiwać choćby remisu, ale mecz zakończył się przegraną 26:27. W tym spotkaniu po 6 bramek zdobyli Szymon Sićko (Polska) i Daniel Dujszebajew (Hiszpania).
MŚ w piłce ręcznej. Polacy zagrają jeszcze z Brazylią
W grupie B po zwycięstwie prowadzą Hiszpanie z 3 punktami, druga jest Polska z 2 pkt, trzecia jest Brazylia, która również uzbierała 2 pkt (decyduje jednak bilans bramek, Polska wypada o oczko lepiej od Brazylii), a na końcu jest Tunezja z jednym punktem.
Porażka z Hiszpanią nie przekreśla awansu Polaków do kolejnej rundy, ponieważ z grupy wychodzą trzy zespoły. Nawet jeśli Biało-Czerwoni przegrają z Brazylią, to mogą pozostać w grze. Polacy zagrają z Brazylią 19 stycznia.