Niemal perfekcyjny mecz Igi Świątek! Polka nie pozostawiła rywalce żadnych złudzeń

Niemal perfekcyjny mecz Igi Świątek! Polka nie pozostawiła rywalce żadnych złudzeń

Iga Świątek
Iga Świątek Źródło:Newspix.pl / Tomasz Jastrzebowski / Foto Olimpik/NEWSPIX.PL
Iga Świątek pewnie pokonała 20-letnią Niemkę Evę Lys 6:1, 6:1 w drugiej rundzie zawodów z cyklu WTA w Stuttgarcie. Tym samym raszynianka awansowała do ćwierćfinału turnieju. Polka nie pozostawiła swojej rywalce żadnych szans.

–Obecny sezon w wykonaniu Igi Świątek jest fenomenalny. Nasza reprezentantka w tym roku przegrała tylko trzy spotkania. Ponadto zwyciężyła w trzech turniejach. Dlatego zasłużenie stała się liderką światowego rankingu WTA. W pierwszej rundzie zawodów rozgrywanych w hali w Stuttgarcie raszynianka miała wolny los. W walce o ćwierćfinał rywalką Polki dość niespodziewanie została Eva Lys. Młoda Niemka zdołała wyeliminować z turnieju wyżej notowaną Szwajcarkę Viktoriję Golubić. Zawodniczka zza naszej zachodniej granicy zajmuje obecnie 342. miejsce zestawieniu. Zdecydowaną faworytką tego pojedynku była więc 20-latka z Polski, a gdyby mecz zakończył się innym rozstrzygnięciem, byłaby to ogromna sensacja.

Szybko, łatwo i przyjemnie

Spotkanie Igi Świątek z Evą Lys rozpoczęło się dopiero o godzinie 15:15, co było konsekwencją przedłużającego się starcia pomiędzy dwoma Czeszkami – Petrą Kvitovą i Karoliną Pliskovą. Polka wygrała losowanie, dlatego jako pierwsza wprowadzała piłkę do gry. Otwierający gem zakończył się w mgnieniu oka. Raszynianka była bezbłędna i wygrała do zera. W kolejnych partiach nasza reprezentantka szła po prostu za ciosem.

Niemka bardzo długo nie potrafiła przeciwstawić się Idze Świątek, która w ekspresowym tempie dwukrotnie ją przełamała. Dzięki czemu Polka prowadziła już 5:0, a w szóstym gemie miała nawet pierwszą piłkę setową. Wydawało się, że zawodniczka z Raszyna zwycięży bez strarty chociażby jednego gema, ale Eva Lys zdołała wyjść z opresji i odpowiedziała najlepiej, jak tylko mogła, wygrywając pierwszą w tym meczu partię. Ostatecznie nasza reprezentantka po dwóch kwadransach gry zwyciężyła 6:1.

Niemal perfekcyjny mecz Igi Świątek

Drugi set również rozpoczął się po myśli Igi Światek, która już w pierwszym gemie przełamała swoją przeciwniczkę. Potrzebowała do tego dwóch break pointów, ponieważ niemiecka tenisistka zaciekle się broniła. W kolejnych partiach jednak gra toczyła się pod dyktando 20-latki z Polski. Liderka światowego rankingu jeszcze dwukrotnie wygrała przy podaniu Evy Lys i objęła prowadzenie 5:0. W decydującej partii piłkę do gry wprowadzała raszynianka.

Szósty gem dość niespodziewanie zaczął się od dwóch punktów z rzędu zdobytych przez Niemkę. Na szczęście Polka momentalnie odrobiła straty i to z nawiązką. Niestety Iga Świątek nie wykorzystała pierwszej piłki meczowej, co się na niej zemściło. Eva Lys pokazała charakter i po raz pierwszy w tym pojedynku przełamała naszą zawodniczkę, co spotkało się z ogromnym aplauzem publiczności zgromadzonej na trybunach.

Po chwili jednak raszynianka wygrała gema przy podaniu niemieckiej tenisistki, dzięki czemu ponownie zwyciężyła 6:1. Tym samym Polka przedłużyła swoją niesamowitą passę do 20 meczów oraz awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Stuttgarcie.

Czytaj też:
Ależ to zrobiła. Iga Świątek popisała się imponującą sztuczką

Źródło: WPROST.pl