Czesław Michniewicz wyróżnił jednego reprezentanta. Zdradził też, co go martwi

Czesław Michniewicz wyróżnił jednego reprezentanta. Zdradził też, co go martwi

Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski
Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski Źródło:Shutterstock / Mikołaj Barbanell
Reprezentacja Polski już w czwartek 22 września zmierzy się z Holandią w Lidze Narodów. Z tej okazji udział w konferencji prasowej wziął Czesław Michniewicz. Selekcjoner docenił debiutanta, ale jednocześnie przyznał, że martwi go sytuacja jednego z jego kadrowiczów.

Od poniedziałku 19 września reprezentacja Polski intensywnie przygotowuje się do rywalizacji z Holandią oraz Walią w Lidze Narodów. Obecnie, po czterech rozegranych meczach, Biało-Czerwoni plasują się na trzeciej pozycji, mając trzy punkty przewagi nad Wyspiarzami. Wiele więc wskazuje na to, że to właśnie między drużyną Czesława Michniewicza a walijskimi Smokami rozegra się pojedynek o utrzymanie w najwyższej dywizji.

Czesław Michniewicz chwali Michała Skórasia. Martwi go Szymon Żurkowski

Zanim jednak to starcie się odbędzie, nasza reprezentacja zmierzy się na PGE Stadionie Narodowym z Holendrami. W pierwszym spotkaniu padł rezultat remisowy 2:2. Selekcjoner wierzy, że tym razem będzie inaczej, a na przedmeczowej konferencji prasowej zapewnił, że drużyna szanuje rywali, ale nie zamierza się poddawać jeszcze przed pierwszym gwizdkiem.

Podczas spotkania z przedstawicielami mediów Czesław Michniewicz poruszył kilka ciekawych wątków. Wprost przyznał też, że w jego ocenie Michał Skóraś ma szanse, aby pojechać na mistrzostwa świata w Katarze. Skrzydłowy Lecha Poznań został dopiero co po raz pierwszy w karierze powołany na zgrupowanie pierwszej reprezentacji. Jeśli jednak 22-latek utrzyma tak wysoką dyspozycję, to niewykluczone, że znajdzie się na liście powołanych na mundial.

Selekcjoner jest pod sporym wrażeniem, co zresztą sam przyznał. – Michał Skóraś prezentuje się bardzo dobrze i walczy o wyjazd na mistrzostwa świata. Świetnie wygląda też na treningach. Przymierzamy go do gry na prawym bądź lewym wahadła, bo tak w przeszłości grał u Marka Papszuna – powiedział 52-latek.

Czesław Michniewicz wspomniał w swoich wypowiedziach również o innym piłkarzu. Trener zdradził, że jest szczerze zaniepokojony sytuacją klubową Szymona Żurkowskiego. Pomocnik został we Fiorentinie i jak na ten moment praktycznie w ogóle nie gra. – Martwi mnie sytuacja Szymona Żurkowskiego, która jest trudna zarówno dla niego, jak i dla mnie – dodał.

Czytaj też:
Reprezentant Polski blisko sensacyjnego transferu. Może trafić do europejskiego giganta

Opracował:
Źródło: WPROST.pl