Atakujący i kapitan reprezentacji Polski od 2020 roku występuje w lidze japońskiej. Ostatnie kilka dni jest jednak zdecydowanie najlepszych w karierze w Azji dla Bartosza Kurka. Polak sięgnął po tytuł mistrzowski oraz pierwszy sukces w Turnieju Kurowashiki. Nagrody MVP finałów mistrzostw oraz wspomnianego turnieju dla „Kurasia” tylko potwierdzają, w jak rewelacyjnej formie znajduje się 34-latek.
Bartosz Kurek mistrzem Japonii i zwycięzcą Turnieju Kurowashiki
Wolf Dogs Nagoya może się pochwalić graczem, który robi różnicę niemal w każdym kluczowym momencie. Kurek w ciągu zaledwie sześciu dni mógł cieszyć się ze zdobytego tytułu mistrzowskiego i nagrody MVP finału mistrzostw oraz zmagań o puchar w Turnieju Kurowashiki.
Jak ważnym siatkarzem dla drużyny jest Polak, niech świadczy fakt, że Kurek w wygranym finale przeciwko Suntory Sunbirds zdobył aż 42 punkty. „Kuraś” otrzymał do ataku 64 piłki, popisując się skutecznością na poziomie 58 proc. Poza atakiem Polak dorzucił także po dwa asy serwisowe oraz punktowe bloki.
Dla drużyny z Nagoi to pierwszy sukces w Turnieju Kurowashiki od 16 lat. Co ciekawe, po stronie Suntory Sunbirds liderem był Dimitrij Muserski. Mający aż 218 cm wzrostu były reprezentant swojego kraju, w przeszłości był zawieszony przez Światową Agencję Antydopingową (WADA) za wykrycie w organizmie niedozwolonej metyloheksanaminy.
Teraz Rosjanin z powodzeniem gra jednak w Japonii. W finale przeciwko drużynie Kurka zdobył ponad 20 punktów, zostając MVP wśród drużyny przegranej.
Kapitan reprezentacji w wysokiej formie przed IO 2024
Wydaje się, że zwieńczeniem kariery w teamie Biało-Czerwonych dla Kurka będą igrzyska olimpijskie w Paryżu. Za rok „Kuraś” będzie miał 35 lat i kolejne podejście do klątwy ćwierćfinału olimpijskiego, oby udane, za sobą. Cieszy wysoka forma kapitana kadry, tym bardziej że trener Nikola Grbić w sezonie 2022 regularne stawiał na Kurka.
Warto dodać, że w lidze japońskiej występował również Michał Kubiak. Poprzednik Kurka w roli kapitana reprezentacji po sezonie pożegnał się jednak z Japonią i ma kontynuować karierę w innym zagranicznym państwie. Kubiak miał ofertę z PlusLigi, podobno z Asseco Resovii Rzeszów, ale nie zdecydował się na powrót do klubowego grania w Polsce.
Czytaj też:
QUIZ dla fanów siatkówki. Czy wiesz, gdzie grają ci zawodnicy?Czytaj też:
Legenda zabrała głos ws. powrotu do reprezentacji Polski. Tylko jedno mogłoby go przekonać