Polscy siatkarze szykują się do ostatniego turnieju w ramach fazy zasadniczej VNL. Po nim – niezależnie od najbliższych wyników – czeka ich walka o medale podczas finałowych zmagań w Gdańsku. O podium walczyć będą także młodsi koledzy. Reprezentacja Polski do lat 21 weźmie udział w mistrzostwach świata w Bahrajnie. W składzie znalazł się gracz, który do niedawna występował jeszcze na zagranicznej licencji.
Aliaksei Nasewicz może grać już dla Polski
Pochodzący z Białorusi Aliaksei Nasewicz trafił do Polski w 2018 roku. Przechodził przez szczeble juniorskie w Gdańsku, a trzy lata później został zawodnikiem Trefla Gdańsk. Z powodu zagranicznej licencji w ostatnim sezonie nie mógł liczyć na dużo szans do gry. Choć klub już od dawna walczył o zmianę federacji u atakującego, to finalnie stało się to faktem dopiero teraz. W rozmowie z klubowymi mediami zespołu ze stolicy województwa pomorskiego prezes Dariusz Gadomski potwierdził zmianę przynależności 20-latka.
– Procedurę zmiany przynależności siatkarskiej Aleksa rozpoczęliśmy w styczniu, w marcu uiściliśmy wszelkie opłaty do FIVB oraz białoruskiego związku siatkarskiego, z nadzieją, że pozytywna decyzja światowej federacji nadejdzie jeszcze w trakcie sezonu PlusLigi. Tak się jednak nie stało, ale bardzo się cieszymy, że Aleks będzie mógł wystąpić jako Polak już w nadchodzących mistrzostwach świata U21, do których się przygotowuje z biało-czerwonymi – powiedział Gadomski.
Reprezentacja Polski U21 powalczy na mistrzostwach świata
Trefl Gdańsk za zmianę federacji Nasewicza musiał zapłacić dla FIVB i Białoruskiemu Związku Siatkówki blisko 100 tysięcy złotych. Mierzący 197 cm wzrostu zawodnik znalazł się w gronie powołanych przez Mateusza Grabdę na rozpoczynające się 7 lipca w Bahrajnie mistrzostwa świata. Rywalami Biało-Czerwonych w pierwszej fazie będą Indie, Kanada oraz Bułgaria.
Czytaj też:
Gwiazda reprezentacji Francji zagra w Polsce. Błyszczał na igrzyskach olimpijskichCzytaj też:
Fabian Drzyzga stanął po stronie Wilfredo Leona. Tak zripostował eksperta