Magdalena Stysiak bohaterką również poza boiskiem. Wideo podbija sieć

Magdalena Stysiak bohaterką również poza boiskiem. Wideo podbija sieć

Magdalena Stysiak
Magdalena Stysiak Źródło: Lukasz Sobala/PressFocus, Twitter/@resovixa
Zawodniczki Stefano Lavariniego przeszły do historii Biało-Czerwonej siatkówki. Jeszcze nigdy reprezentacja Polski kobiet nie dotarła do najlepszej czwórki Ligi Narodów. Po zwycięstwie nad Niemkami radosna atmosfera udzielała się każdemu. Stefano Lavarini udzielał wywiadu, gdy show postanowiła skraść Magdalena Stysiak.

Polskie siatkarki zaprezentowały się z bardzo dobrej strony i pokonały kadrę Niemiec 3:1 w meczu ćwierćfinału Ligi Narodów. Dla Polek to olbrzymi sukces bowiem ani w poprzednich edycjach VNL, ani w historii występów na World Grand Prix (protoplasta obecnego turnieju) nie udało się nigdy im dotrzeć do najlepszej czwórki. Medal wielkiej imprezy jest już bardzo blisko. O tym, z kim powalczą o medal, przesądzi mecz Brazylijek z Chinkami.

Magdalena Stysiak skradła show Stefano Lavariniemu

Polki rozpoczęły mecz od pewnego zwycięstwa w pierwszym secie 25:12, by rozgrywać kolejne partie w zaciętej atmosferze. Nieliczni kibice zgromadzeni w Arlington, a także tysiące widzów przed telewizorami byli bliscy obejrzenia tie-breaka, gdy poprzez świetny blok Joanna Pacak zakończyła czwartego seta i całe spotkanie.

Zawodniczki od wielu miesięcy mówią, że atmosfera w kadrze nigdy nie była tak dobra. Co oczywiste, na nastroje w kadrze gigantyczny wpływ mają wyniki. A te nie pozostawiają złudzeń, że Polki są rewelacją sezonu 2023 i ekipą z wielkimi szansami na występ na przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich.

Po meczu z Niemkami Polki skakały sobie w ramiona. Nie brakowało ogromnych emocji wzruszenia i radości z okazji awansu do półfinału Ligi Narodów. Również w rozmowach pomeczowych dało się odczuć wielkie zadowolenie z historycznego rezultatu. Humory długo dopisywały zawodniczkom Stefano Lavariniego. Gdy Włoch udzielał w mix-zonie wywiadu dla TVP Sport tuż za jego plecami przeszły Dominika Pierzchała i Magdalena Stysiak. Ta druga nie omieszkała lekko sparodiować trenera za jego plecami. Na materiale zamieszczonym w mediach społecznościowych widać, że selekcjoner na pierwszy rzut oka nie zdawał sobie z tego sprawy.

twitter

Brazylia lub Chiny rywalami Polski

Polki poznają rywalki w półfinale po południu czasu polskiego. Mecz Brazylijek z Chinkami jest zaplanowany na 17:30 naszego czasu.

Czytaj też:
Siatkarka kadry Vitala Heynena zagra w Polsce. Hitowy transfer do Tauron Ligi!
Czytaj też:
Polscy siatkarze dwukrotnie rozbici do zera. Biało-Czerwoni bez medalu na MŚ?

Opracował:
Źródło: X / @resovixa