Śmiertelny wypadek polskiej mistrzyni. „To niewyobrażalna tragedia”

Śmiertelny wypadek polskiej mistrzyni. „To niewyobrażalna tragedia”

Justyna Burska
Justyna Burska Źródło: PAP / Tomasz Waszczuk
Nie żyje Justyna Burska. Pływaczka była wielokrotną mistrzynią i medalistą mistrzostw Polski. Pojawiły się również informacje o kulisach wielkiej tragedii.

Środowisko pływackie w Polsce jest wstrząśnięte. Justyna Burska była bardzo szanowaną i lubianą postacią, od lat funkcjonującą w sportowym świecie. Niestety, doszło do śmiertelnego wypadku.

Justyna Burska nie żyje. Tragiczne wieści ze świata pływackiego

Wielokrotna mistrzyni Polski zginęła w wypadku na drodze. Fatalne wieści przekazał zarówno klub UKS Piątka Konstantynów Łódzki, jak i Polski Związek Pływacki. „To niewyobrażalna tragedia” – to zdanie wybrzmiewające na klubowej stronie na FB, we właściwy sposób oddaje, o jakich emocjach mowa w przypadku tych tragicznych wieści.

facebook

„Z głębokim smutkiem i żalem przyjęliśmy informację o tragicznej śmierci Justyny Burskiej. Była zawodniczką Piątki Konstantynów Łódzki oraz AZS UWM Olsztyn. Na swoim koncie miał wiele medali mistrzostw Polski – zarówno na basenie, jak i na wodach otwartych. Startowała w mistrzostwach świata oraz Europy w pływaniu długodystansowym, reprezentowała też nasz kraj na Uniwersjadzie. Po zakończeniu pływackiej kariery rozpoczęła pracę jako trenerka i instruktorka, by przekazywać innym swoją pasję do sportu. Miała zaledwie 29 lat. Łącząc się w żałobie i smutku, składamy najszczersze kondolencje rodzinie i bliskim” – czytamy we wpisie Polskiego Związku Pływackiego w mediach społecznościowych.

W internetowej przestrzeni pojawiają się również informacje, jaka była przyczyna śmierci Burskiej. Okazuje się, że doszło do śmiertelnego wypadku na drodze. Takie informacje pojawiają się zarówno w komentarzach, jak i np. na stronie swimportal.pl, w jednym ze wpisów umieszczonym w minioną niedzielę.

facebook

„Justyna Burska. Nie istnieją słowa, które mogą to opisać. Wczoraj, późnymi popołudniem jechała swoim motorem. Ktoś jej nie zauważył. Wyjechał, choć nie powinien. Justyna Burska. Wielki polski sportowiec. Wspaniała trenerka. Dobry, zwyczajny człowiek”. – czytamy na Facebooku wspomnianego portalu dla pasjonatów pływania.

Justyna Burska miała 29 lat.

Czytaj też:
Pokazał kibicom środkowe palce, teraz przeprasza. „Pozwoliłem sobie na niedopuszczalne gesty”
Czytaj też:
Iga Świątek musi uznać wyższość Aryny Sabalenki. Polka poza turniejem w Cincinnati

Opracował:
Źródło: Facebook / Polski Związek Pływacki / Swimportal.pl