Milan i Inter zareagowały w ten sposób ma krytykę stanu boiska na obiekcie im. Giuseppe Meazzy. Na początku kwietnia ostro wypowiedział się na ten temat po meczu Ligi Mistrzów trener Barcelony Josep Guardiola, który uznał, że urągał on standardom tych rozgrywek. Z kolei trener rossonerrich Massimiliano Allegri podkreślił, że to powód do wstydu.
Według "La Gazzetta dello Sport", w Mediolanie już w 2011 roku rozważano wyłożenie na stadionie murawy mieszanej, ale szefowie obu klubów - Adriano Galliani i Massimo Moratti - zdecydowali się na pozostanie przy naturalnej trawie. Wszystkie zabiegi renowacyjne nie przyniosły jednak oczekiwanego skutku.
AC Milan w swoim ośrodku treningowym Milanello już w lutym testował sztuczną trawę. Do tej pory we Włoszech z takiej nawierzchni korzystają Novara i Cesena.
zew, PAP