Trener piłkarskiej reprezentacji Belgii Georges Leekens w niedzielę niespodziewanie zrezygnował z prowadzenia zespołu i zapowiedział, że zostanie szkoleniowcem FC Brugge, z którego w ubiegłym tygodniu odszedł Christoph Daum.
Rezygnacja Leekenesa była dużym zaskoczeniem dla władz Belgijskiej Federacji Piłki Nożnej, miesiąc temu ustalono, że będzie on prowadził zespół w eliminacjach mistrzostw świata 2014 w Brazylii.
Belgia, która nie awansowała do finałów Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie, 2 czerwca rozegra towarzyskie spotkanie z Anglią na stadionie Wembley.
Leekens, który przez wiele lat był zawodnikiem FC Brugge, prowadził zespół od 1989 do 1991 roku. Teraz podpisał z klubem trzyletni kontrakt.sjk, PAP