Carlos poinformował, że chciałby jeszcze wystąpić w pożegnalnym spotkaniu Anży z jego byłym klubem, Realem Madryt. Taki mecz - jak zapowiedział Brazylijczyk - miałby się odbyć w Machaczkale. Roberto Carlos miał umowę z Anży do czerwca 2013 roku i - według rosyjskich mediów - zarabiał za sezon 5 mln euro. W jego kontrakcie znajdowała się jednak klauzula, która umożliwiała mu przejście wcześniej na sportową emeryturę.
Brazylijczyk był jednym z najlepszych obrońców świata w ostatnich kilkunastu latach, podporą reprezentacji Brazylii i Realu. Słynął z bardzo mocnego strzału z dystansu i świetnie wykonywanych rzutów wolnych. Z Realem cztery razy zdobył mistrzostwo Hiszpanii i trzykrotnie triumfował w Lidze Mistrzów. W reprezentacji wystąpił w 125 meczach i zdobył 11 bramek. W 2002 roku wywalczył w barwach Brazylii w mistrzostwach świata.
PAP, arb