Polska: Jan Nowakowski, Marcin Janusz, Łukasz Łapszyński, Bartłomiej Krulicki, Maciej Muzaj, Piotr Orczyk, Jakub Woś (libero) oraz Kamil Maruszczyk, Bartosz Bednorz, Jakub Wachnik i Kacper Piechocki (libero). Po raz pierwszy podczas tych mistrzostw polscy siatkarze odnieśli zwycięstwo bez straty seta. W konfrontacji z Serbią, dla której była to trzecia porażka w czwartym spotkaniu (wszystkie 0:3, także z Belgią i Rosją), gospodarze imponowali zwłaszcza dobrym odbiorem zagrywki oraz skutecznymi atakami Macieja Muzaja. I właśnie as serwisowy tego zawodnika przypieczętował po 80 minutach gry sukces biało-czerwonych.
Polacy stracili koncentrację tylko w drugim secie, kiedy prowadząc 11:5 pozwolili ubiegłorocznym mistrzom Europy kadetów doprowadzić do remisu 11:11. Riposta ekipy trenera Jacka Nawrockiego była jednak piorunująca, bowiem za chwilę gospodarze wygrywali już 23:14. W pozostałych czwartkowych potyczkach grupy 1. Rosja pokonała Finlandię 3:0 (25:15, 25:21, 25:17), a Włochy również 3:0 (25:17, 25:19, 25:23) zwyciężyły Belgię.
W czwartek w ostatnich grupowych meczach Polacy zmierzą się z Rosją (godzina 20.30), Finlandia z Belgią (15.30), a Włochy z Serbią (18). Wstęp na wszystkie spotkania jest wolny.
Drużyny grupy 2. zakończyły rywalizację w duńskim Randers. Pierwsze miejsce zajęła Hiszpania, a drugie Turcja i te zespoły grać będą z dwoma najlepszymi teamami grupy 1. o medale. Do Gdyni przyjadą także siatkarze Bułgarii oraz Grecji, którzy w sobotę i niedzielę walczyć będą o miejsca 5-8.eb, pap