Nie, nie jestem faworytką Tour de Ski! Znam jedną albo i dwie kandydatki do triumfu. Ja do tego grona nie należę - powiedziała w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" Justyna Kowalczyk.
Najlepsza polska biegaczka uznała, że w tym sezonie nie jest faworytką Tour de Ski, ponieważ... wygrała trzy ostatnie imprezy z tego cyklu. - Nikt nie ma ciała i psychiki z żelaza. Gdyby to było takie proste, ktoś inny wygrywałby te toury wcześniej. Jestem zawsze pełna pokory przed tą imprezą - stwierdziła Kowalczyk.
Trzykrotna zdobywczyni Pucharu Świata w biegach narciarskich chłodzi również głowy kibiców. Choć biegaczka zdobyła żółtą koszulkę lidera cyklu w Kanadzie, przestrzegła przed zbytnim optymizmem i zauważyła: sytuacja w Pucharze Świata może się jeszcze zmienić wiele razy. Justyna Kowalczyk zapowiedziała ponadto, że wigilię spędzi w domu, z najbliższymi. - Ale podejrzewam, że w pierwszy dzień świąt będę musiała się pożegnać - dodała.
pr, "Przegląd Sportowy"
Trzykrotna zdobywczyni Pucharu Świata w biegach narciarskich chłodzi również głowy kibiców. Choć biegaczka zdobyła żółtą koszulkę lidera cyklu w Kanadzie, przestrzegła przed zbytnim optymizmem i zauważyła: sytuacja w Pucharze Świata może się jeszcze zmienić wiele razy. Justyna Kowalczyk zapowiedziała ponadto, że wigilię spędzi w domu, z najbliższymi. - Ale podejrzewam, że w pierwszy dzień świąt będę musiała się pożegnać - dodała.
pr, "Przegląd Sportowy"