Po zakończeniu rundy jesiennej władze Lecha Poznań miały zdecydować czy Mariusz Rumak nadal będzie prowadził wielkopolski klub. Już wiadomo, że szkoleniowiec pozostanie na swoim stanowisku – podaje Sport.pl.
Przyszłość trenera Rumaka w poznańskim klubie od dłuższego czasu stała pod znakiem zapytania. Rumak nie pomógł sobie w sierpniu, kiedy jego zespół fatalnie zaprezentował się w dwumeczu z Żalgirisem Wilno w ramach eliminacji Ligi Europy. Jego posada wisiała na włosku od listopadowej porażki z Miedzią Legnica w Pucharze Polski. Klub zakomunikował wtedy, że po meczu z Zawiszą Bydgoszcz nastąpi ocena dotychczasowej pracy, a drużyna ma zachować szanse na zdobycie Mistrzostwa Polski.
Właściciel Lecha Poznań Jacek Rutkowski postanowił wcześniej przyjrzeć się postępom "Kolejorza”. Ostatecznie Mariusz Rumak pozostanie na swoim stanowisku i będzie przygotowywał drużynę do rundy wiosennej. - Myślę, że od żadnego prezesa w Polsce nie dostałbym tylu szans, ile dostałem od prezesa Lecha. Wraz ze swoim sztabem chcę udowodnić, że się nie pomylił – skomentował decyzję klubu trener Rumak.
Lech Poznań zajmuje czwarte miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Do lidera traci siedem oczek.
łg, Sport.pl
Właściciel Lecha Poznań Jacek Rutkowski postanowił wcześniej przyjrzeć się postępom "Kolejorza”. Ostatecznie Mariusz Rumak pozostanie na swoim stanowisku i będzie przygotowywał drużynę do rundy wiosennej. - Myślę, że od żadnego prezesa w Polsce nie dostałbym tylu szans, ile dostałem od prezesa Lecha. Wraz ze swoim sztabem chcę udowodnić, że się nie pomylił – skomentował decyzję klubu trener Rumak.
Lech Poznań zajmuje czwarte miejsce w tabeli T-Mobile Ekstraklasy. Do lidera traci siedem oczek.
łg, Sport.pl