Niecałe trzy tygodnie zostały do meczu Polska – Chorwacja w ramach rozgrywek Davis Cup by BNP Paribas. Spotkanie drugiej rundy Grupy I Strefy Euro-Afrykańskiej zostanie rozegrane w dniach 4-6 kwietnia w hali Torwar w Warszawie. Mecz odbędzie się na nawierzchni Rebound Ace Synpave, która w klasyfikacji ITF ma numer 4 i jest zaliczana do średnio-szybkich.
We wrześniu 2013 roku, także w hali Torwar, reprezentacja Polski walczyła w barażu o Grupę Światową. Wówczas tenisiści musieli uznać wyższość rywali z Australii. Na przełomie stycznia i lutego 2014 roku reprezentacja w składzie: Jerzy Janowicz, Michał Przysiężny, Mariusz Fyrstenberg i Marcin Matkowski pokonała w Moskwie Rosję 3:2. Dzięki tej wygranej Polacy awansowali do kolejnej fazy rozgrywek, w której zmierzą się właśnie z Chorwacją.
- To będzie na pewno bardzo zacięte spotkanie. Chorwacja jest dobrym zespołem, a Marin Cilic i Ivan Dodig to zawodnicy klasy światowej – mówi Marcin Matkowski. - Mam nadzieję, że podobnie jak w meczu z Rosją uda nam się zwyciężyć. Mecz będzie ciężki, ale liczymy na wsparcie polskich kibiców i zwycięstwo – dodaje polski deblista.
Kapitan reprezentacji Polski Radosław Szymanik pytany o przygotowania odpowiada: - Idą różnie. Mieliśmy trochę problemów z kontuzjami, wyniki turnieju w Indian Wells nie były najlepsze. Wierzę jednak, że forma będzie rosła i już w Miami będzie lepiej.
Mecz z Chorwacją rozpocznie się 4 kwietnia o godzinie 15:45 od ceremonii uroczystego otwarcia. Kwadrans później rozpocznie się pierwszy mecz singlowy. W sobotę 5 kwietnia spotkanie deblowe zaplanowane jest na 16:00, z kolei w niedzielę 6 kwietnia pierwsza gra singlowa rozpocznie się o godzinie 12:00.
- To będzie na pewno bardzo zacięte spotkanie. Chorwacja jest dobrym zespołem, a Marin Cilic i Ivan Dodig to zawodnicy klasy światowej – mówi Marcin Matkowski. - Mam nadzieję, że podobnie jak w meczu z Rosją uda nam się zwyciężyć. Mecz będzie ciężki, ale liczymy na wsparcie polskich kibiców i zwycięstwo – dodaje polski deblista.
Kapitan reprezentacji Polski Radosław Szymanik pytany o przygotowania odpowiada: - Idą różnie. Mieliśmy trochę problemów z kontuzjami, wyniki turnieju w Indian Wells nie były najlepsze. Wierzę jednak, że forma będzie rosła i już w Miami będzie lepiej.
Mecz z Chorwacją rozpocznie się 4 kwietnia o godzinie 15:45 od ceremonii uroczystego otwarcia. Kwadrans później rozpocznie się pierwszy mecz singlowy. W sobotę 5 kwietnia spotkanie deblowe zaplanowane jest na 16:00, z kolei w niedzielę 6 kwietnia pierwsza gra singlowa rozpocznie się o godzinie 12:00.