Legioniści w meczu 35. kolejki T-Mobile Ekstraklasy ulegli przy Łazienkowskiej 1:2 Ruchowi Chorzów. To pierwsza porażka mistrzów Polski pod wodzą Henninga Berga. Chorzowianom nie udało się jednak zepsuć zabawy - po meczu kibice Legii opanowali stolicę.
Legioniści zapewnili sobie mistrzostwo już w sobotę przy wydatnej pomocy Lecha Poznań, który bezbramkowo zremisował z Pogonią Szczecin i stracił szanse na zdobycie tytułu.
Nowi-starzy mistrzowie Polski do meczu ze świetnie dysponowanym Ruchem Chorzów przystąpili więc bez presji i dali się ograć po raz pierwszy pod wodzą Henninga Berga. Podczas bezbarwnej pierwszej połowy padła jedna bramka - w 30. minucie rzut karny wykorzystał Starzyński. Goście na 2:0 podwyższyli w 62. minucie po golu Stawarczyka, a ze strony gospodarzy 12 minut później odpowiedział Radović. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.
Po zakończonym meczu kibice Legii razem z autokarem, który przewoził zespół, ruszyli w stronę Starówki. Po uczczeniu mistrzostwa w sercu stolicy zawodnicy i fani wrócili na Agrykolę.
Wprost.pl
Galeria:
Mistrzowska feta Legii Warszawa
Nowi-starzy mistrzowie Polski do meczu ze świetnie dysponowanym Ruchem Chorzów przystąpili więc bez presji i dali się ograć po raz pierwszy pod wodzą Henninga Berga. Podczas bezbarwnej pierwszej połowy padła jedna bramka - w 30. minucie rzut karny wykorzystał Starzyński. Goście na 2:0 podwyższyli w 62. minucie po golu Stawarczyka, a ze strony gospodarzy 12 minut później odpowiedział Radović. Do końca meczu wynik nie uległ już zmianie.
Po zakończonym meczu kibice Legii razem z autokarem, który przewoził zespół, ruszyli w stronę Starówki. Po uczczeniu mistrzostwa w sercu stolicy zawodnicy i fani wrócili na Agrykolę.
Wprost.pl
Galeria:
Mistrzowska feta Legii Warszawa