Bartłomiej Pawłowski na wypożyczeniu z Widzewa do hiszpańskiej Malagi zyskał efektowny wpis do cv, ale do składu zespołu z Primera Division na dłużej się nie przebił. Teraz 21-latek może trafić do warszawskiej Legii - podaje "Gazeta Wyborcza".
Pawłowski w Maladze spędził cały poprzedni sezon. Zagrał w ośmiu spotkaniach i zdobył jedną bramkę. Działacze andaluzyjskiego klubu nie zdecydowali się jednak na wykupienie młodzieżowego reprezentanta Polski. W umowę wypożyczenia była wpisana kwota odstępnego w wysokości 700 tys. euro.
Informacje "GW" są o tyle zaskakujące, że jeszcze kilka dni temu prezes Legii Bogusław Leśnodorski przekonywał, że Pawłowski nie pasuje do stołecznego klubu. Sam zainteresowany chciałby jednak kontynuować karierę w Hiszpanii.
"Gazeta Wyborcza"
Informacje "GW" są o tyle zaskakujące, że jeszcze kilka dni temu prezes Legii Bogusław Leśnodorski przekonywał, że Pawłowski nie pasuje do stołecznego klubu. Sam zainteresowany chciałby jednak kontynuować karierę w Hiszpanii.
"Gazeta Wyborcza"