Do dramatycznie wyglądającego wypadku doszło na 9. odcinku specjalnym Rajdu Wisła. Przy prędkości 160 km/h samochód ekipy Łukasz Byśkiniewicz i Maciej Wisławski wypadł z drogi, uderzył w barierki i drzewo. Ich Peugeot 208 R2 został całkowicie zniszczony. Na szczęście ani kierowcy, ani pilotowi nic się nie stało.
![Dramatyczny wypadek przy 160 km/h w Rajdzie Wisły. Załoga cała, z auta nic nie pozostało](https://img.wprost.pl/_i/player-ratio.png)