Pieniądze będą rozdzielone wśród 23 zawodników powołanych do kadry na Euro 2012, a podziału dokona selekcjoner Franciszek Smuda. Decyzja w sprawie szczegółów finansowych zapadła podczas czwartkowych obrad zarządu PZPN. Kwoty zostały ustalone na wniosek prezesa Grzegorza Laty po uzgodnieniu z radą drużyny.
Nie opłaca się przegrywać
- Za każde zwycięstwo w fazie grupowej reprezentacja otrzyma do podziału 500 tys. euro, a za remis - 250 tys. euro. Porażka nie będzie nagradzana finansowo. Za udział w 1/4 finału premia dla drużyny wynosi milion euro, za półfinał 1,5 mln euro. Zdobycie wicemistrzostwa zostało wycenione na 2,250 mln euro, a wygrana w finale na 3,750 mln euro. Pieniądze będą wypłacone w złotówkach, według kursu NBP - powiedziała rzeczniczka PZPN Agnieszka Olejkowska. Każdy z zawodników za udział w fazie grupowej dostanie po 15 tys. euro tzw. startowego (za trzy mecze), a za każde kolejne spotkanie w fazie pucharowej - po 5 tys. euro.
Jak to robią inni?
Jak wygląda premiowanie w innych reprezentacjach? Dyrektor sportowy Niemieckiej Federacji Piłkarskiej Oliver Bierhoff w ubiegłym roku zapowiadał, że premie za tytuł dla jego rodaków powinny być utrzymane na poziomie z Euro 2008 i MŚ 2010, czyli 250 tys. euro dla każdego zawodnika. To oznacza ponad 5,5 mln euro do podziału. U Czechów system premiowania wygląda inaczej - tam zawodnicy otrzymają konkretny, ustalony wcześniej procent od dochodów reprezentacji za udział w turnieju.
Grecja, Rosja, Czechy
Biało-czerwoni zagrają w grupie A. Rywalami będą kolejno: Grecja (8 czerwca w Warszawie), Rosja (12 czerwca w Warszawie) i Czechy (16 czerwca we Wrocławiu). Do ćwierćfinałów awansują po dwie najlepsze drużyny z czterech grup.
zew, PAP