Faza grupowa Euro 2020 zakończona. Wiemy już kto zagra w 1/8 finału. Przerwa między rozgrywkami pierwszej fazy turnieju a play-offami to czas na pierwsze podsumowania. Francuski dział portalu 90min.com postanowił wybrać jedenastu zawodników, którzy najbardziej zawiedli oczekiwania kibiców i ekspertów.
Największe rozczarowania Euro 2020
Jako najbardziej rozczarowującego bramkarza dziennikarze uznali Martina Dubravkę, który po dwóch solidnych spotkaniach wpuścił w meczu z Hiszpanią aż pięć bramek, z czego jedną po kuriozalnym samobój. Na prawej obronie umieszczony został zawodnik reprezentacji Francji Benjamin Pavard, który według 90min.com zagrał fatalne spotkanie przeciwko Węgrom (1:1). „Katastrofalna gra w tym meczu kosztowała go miejsce w składzie podczas następnego grupowej potyczki” – ocenili francuscy dziennikarze.
Na środkui obrony został wytypowany Mats Hummels, który w pierwszym spotkaniu Euro 2020 zdobył bramkę samobójczą. W sumie w fazie grupowej niemiecki obrońca stracił pięć bramek w trzech meczach. „W 1/8 finału w meczu przeciwko Anglii Hummels będzie musiał wziąć się w garść, bo inaczej będzie to dla niego bardzo trudny mecz” – stwierdzili Francuzi.
W jedenastce rozczarowań umieszczeni zostali również Andy Robertson, Hakan Calhanoglu, Alvaro Morata, Burak Yilmaz i Haryy Kane, który nie zdobył na tym turnieju jeszcze żadnej bramki.
Trzech Polaków w jedenastce rozczarowań
Do niechlubnego grona rozczarowań Euro 2020 dołączyli również trzej reprezentanci Polski. Jednym z nich jest Kamil Glik, którego obecność w tym zestawieniu uzasadniana jest po prostu słabym występem całej drużyny. Kolejnym Biało-Czerwonym uwzględnionym w tym zestawieniu jest Piotr Zieliński, przed którym zawsze stawiane są wysokie wymagania. Zawodnik Napoli bardzo dobrze prezentuje się w klubie, natomiast podczas spotkań reprezentacyjnych jego talent nie jest w stanie tak rozbłysnąć.
Ostatnim polskim rozczarowaniem według 90min.com jest Grzegorz Krychowiak. Zawodnik dostał w pierwszym meczu przeciwko Słowacji czerwoną kartkę, a kiedy wrócił do składu w trzecim spotkaniu nie wykazał się niczym szczególnym.
Czytaj też:
Euro 2020. Jerzy Dudek o reprezentacji Polski: Szkoda byłoby to zmarnować