Polak wściekły na samego siebie po nieudanym starcie. „To było żałosne”

Polak wściekły na samego siebie po nieudanym starcie. „To było żałosne”

Polski lekkoatleta Norbert Kobielski
Polski lekkoatleta Norbert Kobielski Źródło:Newspix.pl / Michał Laudy
Norbert Kobielski miał walczyć w Rzymie o medal mistrzostw Europy. Ostatecznie dość szybko skończył rywalizację. Po konkursie nie krył wściekłości, mocno siebie krytykując.

Polscy lekkoatleci zbliżają się do końca startów na mistrzostwach Europy w Rzymie. Choć przed reprezentantami ostatni dzień pełen szans medalowych, to raczej niemożliwym będzie wyrównanie wyniku z Monachium sprzed dwóch lata. Podczas gdy z Niemiec Biało-Czerwoni przywieźli aż 14 medali, w stolicy Włoch, póki co mogą pochwalić się sześcioma krążkami.

Polski lekkoatletka mocno wypalił po słabym starcie

Jedną z szans medalowych kibice upatrywali w Norbercie Kobielskim. Polski skoczek wzwyż zapowiadał walkę o medal i po pierwszych skokach mógł być dobrej myśli. Nieoczekiwany problem pojawił się na trzeciej wysokości – 2,26 metrów. Reprezentant Polski trzykrotnie spalił próbę, co oznaczało koniec rywalizacji i brak szans na podium.

Kobielski ostatecznie uplasował się na szóstej pozycji. Był jednak niezwykle wściekły na swoje poczynania na Stadionie Olimpijskim. Po konkursie mocno krytykował siebie, gdyż czuł się na siłach do walki o dobry wynik. Pierwsze wysokości pokonał z olbrzymim zapasem, pomimo dużej konkurencji.

– Dzisiaj moje przedstawienie było żałosne. Nie wiem, co się stało. Nigdy nie potrafię poradzić sobie z dobrą dyspozycją. Podczas skoków próbnych nożycami skakałem 2,10 nożycami w długim dresie. Później 2,20 również w drugich dresach z super zapasem – powiedział Kobielski cytowany przez „Fakt”. – Myślałem, że konkurs dzisiejszy będzie idealnie stworzony pode mnie, bo wysoko zaczynaliśmy. Ja tego potrzebowałem. Skaczę tyle, na ile pozwalają mi przeciwnicy. Czułem, że jest pod nogą. Czułem, że jestem szybki, czułem rozbieg. „Skiepściło” się po tym, jak oczekiwałem na swoją kolej na wysokości 2,26 – dodał reprezentant Polski.

twitter

Norbert Kobielski nie załamuje się po starcie na mistrzostwach Europy

Kobielski dodał, że chce teraz przez moment skupić się na sobie, po czym ze zdwojoną siła przystąpić do dalszych startów.

Czytaj też:
Dramat reprezentacji Polski. Koniec marzeń o medalu
Czytaj też:
Wielkie wzruszenie ojca Natalii Kaczmarek. „Ocierałem łzy polską flagą”

Opracował:
Źródło: Fakt