W poniedziałek 22 lipca Hubert Hurkacz oficjalnie poinformował, że nie da rady wystąpić na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. – Była to bardzo trudna decyzja, ponieważ marzyłem, aby reprezentować Polskę na igrzyskach, aby móc zdobyć medal dla reprezentacji, ale niestety zdrowie mi w tym roku na to nie pozwoli – oświadczył. Niestety kontuzja okazała się zbyt poważna, by zdążyć z rehabilitacją.
Hubert Hurkacz zdradził, co mu się stało na Wimbledonie
Teraz Hubert Hurkacz w wywiadzie dla Eurosportu zdradził, co dokładnie mu się stało w meczu II rundy Wimbledonu. – Jak próbowałem wstać, miałem krzywą stopę i wstawałem tylko z samego kolana, mięśnia czworogłowego. Przy krzywym ustawieniu wyrwałem część łąkotki. Nie wiedzieliśmy, co to na początku było, ale czułem dwa chrupnięcia i wiedziałem, że nie jest za dobrze – zdradził.
– Przy operacji wycinania części łąkotki normalny stan dochodzenia do zdrowia trwa kilka miesięcy. Wiedzieliśmy, że to będzie bardzo trudnym zadaniem, żeby dać sobie szansę występu w igrzyskach – dodał.
Igrzyska olimpijskie. Reakcja Igi Świątek i Jana Zielińskiego
Niestety mimo szybkiego progresu, podczas treningu z siostrą, Hubert Hurkacz poczuł, że nie ma pewności w nodze i nie może się normalnie poruszać. W związku z tym wykonał telefony do swoich partnerów – Igi Świątek, z którą miał grać w mikście i Jana Zielińskiego, z którym miał rywalizować w deblu.
– Od razu po tym treningu zadzwoniłem do Janka. Przekazałem też informację Idze i potwierdziłem, że na tych igrzyskach nie jestem niestety w stanie wystąpić. To było naszym marzeniem, robiliśmy wszystko, co w naszej mocy – podkreślił w wywiadzie.
Na pytanie, jak zareagowali tenisiści na te wieści, odparł: – Życzyli mi jak najszybszego powrotu do zdrowia i na kort – stwierdził.
Kiedy Hubert Hurkacz wróci na kort?
Hubert Hurkacz zdradził, że teraz fokusuje się na przygotowaniach i powrotu do pełni sił na turnieje w USA. – Pracujemy każdego dnia po kilkanaście godzin dziennie, aby doprowadzić nogę do formy. Walczyliśmy o igrzyska, nie udało się. Teraz walczymy o następne turnieje, żeby móc być zdrowym i grać – zdradził.
– Rozmawiałem z lekarzami i ośmiu na dziesięciu mówiło, że realistycznie mogę grać dopiero w Australii – zakończył.
Czytaj też:
Iga Świątek poznała rywalkę na igrzyskach! Olimpijskie turnieje rozlosowaneCzytaj też:
Rywalki Świątek mają chrapkę na jej trenera. „Oferty ciężkie do odrzucenia”