Polscy siatkarze udanie zainaugurowali rywalizację w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W pierwszym spotkaniu biało-czerwoni pokonali Egipt 3:0. Niestety ten mecz został okupiony urazem Tomasza Fornala, który walczy z czasem, by wyzdrowieć.
Marcin Janusz szczerze o swojej pozycji w reprezentacji
W Polsce jest wielu świetnych i bardzo utalentowanych siatkarzy, co może potwierdzać zwlekanie Nikoli Grbicia z wyborem składu na igrzyska. Selekcjoner długo nad tym myślał i postawił na tę „trzynastkę”, którą oglądamy w Paryżu. Jednak mimo to wciąż pojawiały się głosy i kontrowersje, że powinien zabrać jednego, kosztem drugiego.
Słychać głosy, głównie kibiców, że „najsłabiej” obsadzoną w Polsce jest pozycja rozgrywającego. Pierwszym wyborem Nikoli Grbicia jest Marcin Janusz, a jego zmiennikiem – Grzegorz Łomacz. Dziennikarze WP SportowychFaktów porozmawiali z naszym debiutantem na igrzyskach olimpijskich na ten właśnie temat i podali przykład Fabiana Drzyzgi, który zdaniem wielu powinien grać.
– Jestem przyzwyczajony do tego, że od kiedy jestem w reprezentacji, muszę udowodnić, że zasługuję na to. Wiem, że mnóstwo ludzi interesuje się w naszym kraju siatkówką i szanuję to, że każdy może mieć inne zdanie na temat obsady pozycji rozgrywającego. Być może faktycznie część fanów uważa, że Fabian Drzyzga byłby lepszy – przyznał.
Marcin Janusz: Podczas każdego meczu muszę to udowadniać
Marcin Janusz szczerze przyznał, że woli taką sytuację niż taką, w której nikt by się nie interesował siatkarską reprezentacją Polski. – Jestem zawodnikiem i jestem od tego, by podczas każdego meczu udowadniać, że zasługuję na grę w reprezentacji – podkreślił.
Rozgrywający wyznał, że przed starciem z Egiptem zawodnicy czuli stres, ale – jego zdaniem -w niczym on nam nie przeszkodził. – Dla mnie osobiście najtrudniejsze było to oczekiwanie na inaugurację igrzysk. Wiadomo, że ten sezon jest dla nas wszystkich jednym z ważniejszych w karierze, a od pierwszego zgrupowania na początku maja minęło naprawdę sporo czasu. Każdy trening robiliśmy z myślą o dobrej formie w tym turnieju. Cieszę się, że mamy to już za sobą i możemy się skupić na kolejnych meczach – zakończył.
Czytaj też:
To jego mogą bać się polscy siatkarze. Brazylijczyk odsłania skład rywali Biało-CzerwonychCzytaj też:
Polka druga na igrzyskach w Paryżu. To był kapitalny występ!