Polskie florecistki nie dały rady. Początek był przecież obiecujący!

Polskie florecistki nie dały rady. Początek był przecież obiecujący!

Dodano:   /  Zmieniono: 
Szermierka
Szermierka Źródło: PAP/EPA / Martin Divisek
Szóstego dnia igrzysk olimpijskich w Paryżu Polacy stanęli przed kolejnymi szansami na medal. Dzień rozpoczął się od rywalizacji w chodzie sportowym, a następnie biało-czerwoni startowali w judo, boksie, czy szermierce.

W Grand Palais odbyły się ćwierćfinały w szermierce. W tej fazie zmagań Polska zmierzyła się z Japonią. Stawka była bardzo duża, bo o wejście do strefy medalowej. Ta potyczka zaczęła się bardzo dobrze dla biało-czerwonych, bo już na starcie nasze florecistki wyszły na prowadzenie 5-2. Niestety po drugiej rundzie Azjatki zniwelowały stratę do wyniku 7-6.

Szermierka: Japonki zaczęły zyskiwać przewagę

Niestety Japonki przejęły inicjatywę i w trzeciej rundzie doprowadziły do remisu 10-10, a następnie wyszły na prowadzenie 10-12. Hanna Łyczbińska nie dała rady obronić się przed rywalką i przy wyniku 12-15 doszło do zmiany zawodniczek. Na placu boju pojawiła się Martyna Jelińska.

Polka zaczęła od zdobycia 13 punktu, ale niestety jej rywalka szybko odpowiedziała, notując kolejne trafienie. W czwartej rundzie zrobiło się już 13-20, co było już bardzo niebezpiecznym wynikiem. Julia Walczyk-Klimaszyk zaczęła swoją potyczkę od straty trzech punktów. W końcu biało-czerwona przejęła inicjatywę i zniwelowała straty do 15-24.

Po 5. rundach Polki traciły do rywalek już dziesięć punktów (15-25). Niestety nie udało się odrobić tych strat, choć zaangażowania nie można było im odmówić. W szóstej rundzie ponownie pojawiła się Łyczbińska, która zdobyła kilka punktów, ale niestety Japonki były zwinniejsze i celniejsze, przez co powiększyły przewagę do 18-30.

Paryż 2024: Tej straty Polki nie dały rady już odrobić

Do ósmej rundy Japonki wyszły z dziesięciopunktową przewagą 23-33. To była ostatnia szansa Polek na doprowadzenie do remisu. Jeśli jednak w tym czasie Japonki przekroczyłyby 45 trafień, automatycznie awansowałyby do półfinału. W końcówce Hanna Łyczbińska otrzymała bolesny cios w kość piszczelową. Potrzebna była pomoc medyków. Ta przerwa nie wybiła Azjatek z rytmu i ostatecznie ten mecz zakończył się porażką Polek 30-45.

Niestety biało-czerwonym nie udało się wygrać i znaleźć się w strefie medalowej, jednak wciąż będą walczyły o miejsca 5-8.

Aktualizacja: Polki zajęły szóste miejsce w turnieju olimpijskim po porażce 44:45 z Francją w meczu o piątą lokatę.

Czytaj też:
Miłe złego początki. Spore rozczarowanie dla Polski na igrzyskach w Paryżu
Czytaj też:
Polki rewelacyjnie spisują się na igrzyskach. Pięściarka jeden krok od medalu!

Opracował:
Źródło: WPROST.pl