Polacy na treningu nie zachwycili, ale nadzieje są. Stefan Kraft pokazał siłę

Polacy na treningu nie zachwycili, ale nadzieje są. Stefan Kraft pokazał siłę

Kamil Stoch
Kamil Stoch Źródło:Newspix.pl / TOMASZ MARKOWSKI
W czwartek 9 lutego odbyły się kolejne trzy treningi na dużej skoczni olimpijskiej. Biało-Czerwoni nie odegrali w nich kluczowych ról. Swoją siłę pokazał za to Stefan Kraft, który oddał trzy równe skoki.

Czwartek 10 lutego jest drugim dniem treningowym skoczków na dużym obiekcie olimpijskim w Chinach. Dzisiaj zapadnie decyzja o tym, jaki skład Michał Doleżal wystawi na piątkowe kwalifikacje do sobotniego konkursu. Przypomnijmy, w treningu zobaczyliśmy pięciu Biało-Czerwonych, z których jeden będzie musiał obserwować zmagania z trybun, ponieważ każdy kraj może wystawić tylko czterech reprezentantów.

Pierwszy trening wygrany przez Stefana Krafta

W pierwszym treningu najlepszy okazał się Stefan Kraft, który uzyskał odległość 129 metrów. Najwyżej z Polaków uplasował się 9. Dawid Kubacki (131 metrów). Piotr Żyła był 11. dzięki 126.5 metrowej próbie. Pozostali Biało-Czerwoni zaprezentowali się następująco: 18. Kamil Stoch (127 metrów), 34. Paweł Wąsek (122 metry) i 38. Stefan Hula (113 metrów). W czołówce treningu uplasował się dobrze dysponowany na igrzyskach Peter Prevc, który na normalnej skoczni przegrał z Dawidem Kubacki walkę o brązowy medal o 0.5 punktu.

Marius Lindvik górą w drugim treningu. Kraft znowu wysoko

Kamil Stoch w drugiej serii treningowej ponownie zajął 18. miejsce. Tym razem jednak był to najlepszy wynik wśród Polaków. Inni Polacy zaprezentowali się następująco: 23. Dawid Kubacki (122.5 metra), 26. Stefan Hula (118.5 metra), 27. Piotr Żyła (121.5 metra) i 41. Paweł Wąsek (115 metrów). Pierwsze miejsce z odległością 134 metry zajął Marius Lindvik. Stefan Kraft tym razem znalazł się na drugiej pozycji po 133-metrowej próbie.

Trzecia seria bez faworytów

Stefan Hula w swoim trzecim skoku oddał najlepszą, choć niepowalającą próbę na odległość 119.5 metra. Relatywnie dobrze zaprezentował się również Paweł Wąsek, który uzyskał 124.5 metra. Dawid Kubacki wyniku z pierwszej serii treningowej nie przebił, ale zaliczył przyzwoity skok na odległość 125 metrów. Zdecydowanie gorzej zaprezentował się Piotr Żyła, który doleciał zaledwie do 118. metra i 50. centymetra. Kamil Stoch skoczył tyle samo, co Dawid Kubacki i zdołał wyprzedzić swojego rodaka, zajmując 10. pozycję, o jedno miejsce przed swoim kolegą. W trzeciej serii nie występowali Stefan Kraft i Marius Lindvik.

Czytaj też:
Therese Johaug zdobyła złoto z zaledwie 0,4 sekundy przewagi nad rywalką. Dalekie miejsca Polek