Therese Johaug w najlepszy możliwy sposób zakończyła olimpijską karierę. Były też polskie akcenty

Therese Johaug w najlepszy możliwy sposób zakończyła olimpijską karierę. Były też polskie akcenty

Therese Johaug
Therese Johaug Źródło: Newspix.pl / EXPA
Therese Johaug już kilka dni temu zapowiedziała, że starty w Chinach będą jej ostatnimi występami olimpijskimi. Utytułowana biegaczka ostatni występ zaliczyła w niedzielę 20 lutego, kiedy to w najlepszy możliwy sposób pożegnała się z najważniejszą imprezą czterolecia.

Therese Johaug przyjechała do Chin jako jedna z faworytek do medali w biegach narciarskich. Mistrzyli olimpijska z Vancouver w sztafecie i wicemistrzyni indywidualna z Soczi opuściła poprzednie igrzyska w Pjongczangu z powodu dyskwalifikacji za doping. Norweżka do rywalizacji olimpijskiej wróciła po ośmioletniej przerwie i jeszcze podczas igrzysk zapowiedziała, że te będą jej ostatnimi w karierze.

Pekin 2022. Therese Johaug z kolejnym złotem

Johaug, która w czerwcu skończy 34 lata, rozpoczęła występy w Zhangjiakou od złota w biegu łączonym. Do tego osiągnięcia dołożyła triumf w biegu indywidualnym w stylu klasycznym na 10 km. Swoją olimpijską przygodę zakończyła z kolei w niedzielę 20 lutego i zrobiła to w najlepszy możliwy sposób. Norweżka w biegu ze startu masowego na 30 km ponownie okazała się najszybsza, finiszując z czasem o 1:43.3 lepszym niż Amerykanka Jessie Diggins. Podium uzupełniła Kerttu Niskanen.

Pekin 2022. Izabela Marcisz w trzeciej dziesiątce

Na starcie stanęły dwie reprezentantki Polski: Izabela Marcisz i Magdalena Kobielusz. Pierwsza z nich zajęła 21. miejsce, a druga była dopiero 57. Marcisz po igrzyskach w Pekinie ma i tak powody do zadowolenia, ponieważ w swoim olimpijskim debiucie zajęła 16. miejsce w biegu łączonym. O wiele gorzej poszło jej w sprincie, w którym została sklasyfikowana na 39. pozycji.

Czytaj też:
Świetny występ Maryny Gąsienicy-Daniel w rywalizacji drużyn. To jednak i tak za mało

Źródło: WPROST.pl