Fatalna kontuzja gwiazdora grupowych rywali Polaków. Czeka go operacja, może nie zagrać na mundialu

Fatalna kontuzja gwiazdora grupowych rywali Polaków. Czeka go operacja, może nie zagrać na mundialu

Saleh Al-Shehri
Saleh Al-Shehri Źródło: Instagram / saleh_alshehri11
Reprezentacja Polski w fazie grupowej piłkarskich mistrzostw świata zagra z Meksykiem, Argentyną i Arabią Saudyjską. Teoretycznie najłatwiejszym rywalem Biało-Czerwonych będzie ostatnia z wymienionych drużyn, która nie dość, że nie dysponuje mocnym składem, to w Katarze może zagrać bez swojego najlepszego napastnika.

Reprezentacja Polski w drugim meczu fazy grupowej mistrzostw świata w Katarze zagra z Arabią Saudyjską. Faworytem spotkania zaplanowanego na 26 listopada będą Biało-Czerwoni, którzy marząc o awansie do dalszej fazy mundialu, nie będą mogli pozwolić sobie na stratę punktów z teoretycznie słabszym rywalem. Ten nie dość, że jeszcze przed startem turnieju jest skazywany na porażkę, to na katarskich boiskach może wystąpić bez swojego najlepszego strzelca, Saleha Al-Shehriego.

MŚ 2022. Groźna kontuzja Saleha Al-Shehriego

Zawodnik występujący na co dzień w klubie Al-Hilal Riad doznał groźnej kontuzji w pierwszym meczu fazy grupowej Azjatyckiej Ligi Mistrzów. Podczas spotkania z Sharjah FC 28-latek zerwał ścięgno Achillesa w prawej nodze, co potwierdził jego klub. Al-Shehriego w najbliższych dniach czeka operacja, a następnie rehabilitacja, która w tego typu przypadkach trwa od czterech do sześciu miesięcy – przekazał serwis American Post.

Tym samym występ najbardziej bramkostrzelnego zawodnika Arabii Saudyjskiej na mistrzostwach świata stoi pod znakiem zapytania. Niewykluczone, że nawet w przypadku zakończenia rehabilitacji jeszcze przed startem mundialu, Al-Shehri i tak nie poleci do Kataru, ponieważ po tak długiej przerwie od gry nie będzie odpowiednio przygotowany do rozgrywania spotkań na wysokiej intensywności. To byłoby duże osłabienie dla Arabii, ponieważ Al-Shehri w azjatyckich kwalifikacjach do mistrzostw świata był najlepszym strzelcem drużyny, kończąc eliminacje z siedmioma trafieniami na koncie.

Al-Shehri od dwóch sezonów gra w saudyjskim Al-Hilal Riad, w którym rozpoczynał swoją karierę piłkarską. Po spędzeniu trzech lat w drużynach juniorskich napastnik podpisał kontrakt z zespołem seniorskim, a następnie udał się na wypożyczenie do Portugalii. 28-letni dzisiaj zawodnik najpierw występował w C.D. Mafra, a następnie w SC Beira-Mar.

Czytaj też:
Wielkie kontrowersje w meczu Lecha z Legią. Szef sędziów kuriozalnie wytłumaczył błąd arbitra

Źródło: American Post