Reprezentacja Ukrainy miała walczyć o awans na mundial już w marcu tak, jak między innymi Polska. W wyniku ataku Rosji na Ukrainę FIFA zgodziła się przełożyć to spotkanie, by umożliwić ukraińskiej federacji na przeorganizowanie swoich szeregów. W półfinale nasi wschodni sąsiedzi zmierzyli się ze Szkocją. Reprezentacja walczącego o wolność kraju wygrała spotkanie 3:1, a szkoleniowiec Ołeksandr Petrakow stwierdził po meczu, że piłkarze grają z myślą o swoich rodakach, głównie tych, którzy walczą na Ukrainie.
Ukraina awansowała do finału. Tak cieszyli się ukraińscy żołnierze
Ukraina ze względu na ciężką sytuację wojenną zyskała wielu sympatyków w całej Europie. Fanami numer jeden są oczywiście sami Ukraińcy, w tym żołnierze, którzy na co dzień walczą w szeregach obrony terytorialnej w okolicach Charkowa. Poniższy materiał pokazuje, jak zareagowali na bramkę swojej reprezentacji i w jakich warunkach przyszło im oglądać triumf nad Szkocją. Piłkarze, mimo że nie walczą na froncie, stanowią pewnie dużą otuchę dla swoich fanów z objętej wojną Ukrainy. Ich zaangażowanie ma na pewno duży wpływ na morale między innymi walczących o wolność żołnierzy.
Reprezentacja Ukrainy powalczy w najbliższą niedzielę o awans na mistrzostwa świata. Jej przeciwnikiem będzie Walia, z którą Polska w środę 1 czerwca wygrała 2:1. Zespół z Wysp Brytyjskich ewidentnie oszczędzał się przed decydującym meczem, czego dowodem był brak Garetha Bale'a. Były już piłkarz Realu Madryt obserwował mecz z trybun.
Czytaj też:
Przykry incydent przed meczem Polaków. Selekcjoner wyjawił szczegóły