Rozgrywany w 2022 roku mundial będzie inny niż te poprzednie. Ma to związek, z tym że rozgrywki mistrzostw świata pierwszy raz w historii będą rozgrywane w listopadzie oraz po raz pierwszy mecze rozegrane zostaną w kraju muzułmańskim.
Mistrzostwa Świata kojarzą się z imprezą nie tylko dla kibiców, ale i rodzin. Zwykle na poprzednich imprezach bywało tak, że organizowano specjalne strefy kibica dla tych kibiców, którzy chcieli razem z innymi przeżywać to piłkarskie święto.
W tym roku będzie jednak inaczej, bo w kraju muzułmańskim obowiązuje zakaz spożywania alkoholu. Mogło to być delikatnym problemem dla FIFA, bo przypomnijmy, jednym ze sponsorów tytularnych federacji jest producent piwa. Jednak władze Kataru postanowiły pójść na rękę wszystkim i zgodzić się, by trzy godziny przed meczem oraz godzinę po ostatnim gwizdku kibice z biletami mogli na stadionie kupić złoty napój.
Nagła zmiana decyzji dot. sprzedaży piwa
Jednak jak ustalili dziennikarze New York Times w przededniu startu mistrzostw świata 2022 doszło do zmiany tej decyzji. Katarscy urzędnicy mieli zadecydować, że kibice na stadionie będą mogli kupić tylko napoje bezalkoholowe.
„Po rozmowach między władzami kraju gospodarza i FIFA, podjęto decyzję o skoncentrowaniu sprzedaży napojów alkoholowych w innych miejscach dla kibiców i licencjonowanych obiektach” – ogłosiła FIFA, cytowana przez nytimes.com.
Amerykańscy dziennikarze donoszą, że zakaz sprzedaży piwa jest najnowszą i najbardziej dramatyczną zmianą w ewoluującym planie alkoholowym, który od miesięcy zwiększa napięcie między FIFA, globalnym organem zarządzającym piłką nożną, a Katarem.
Sprzedaż alkoholu w Katarze jest ściśle kontrolowana
Katar boryka się z problemem alkoholu od czasu, gdy w 2010 roku otrzymał prawa do organizacji mistrzostw świata w piłce nożnej. Alkohol jest dostępny w kraju, ale jego sprzedaż jest ściśle kontrolowana. Większość gości, nawet przed Mistrzostwami Świata, mogła kupić piwo i inne napoje alkoholowe tylko w ekskluzywnych barach hotelowych i po niezwykle wysokich cenach.
Najnowszy plan oznacza, że czerwone namioty browaru mogą teraz w ogóle nie być widoczne wokół stadionów; rozważane są niemarkowe białe zamienniki. Lodówki w słynnych czerwonych barwach firmy zostaną prawdopodobnie zastąpione niebieskimi, kolorem kojarzonym z bezalkoholową marką Budweisera – Budweiser Zero.
Czytaj też:
Michniewicz zdradził, nad czym będą pracować Polacy. To będzie „tajna broń” na Meksyk?Czytaj też:
Mundial w Katarze będzie ostatnim dla Roberta Lewandowskiego? Wymowne słowa kapitana