Aleksandra Kostrzewska odchodzi z PZPN. Ważna zmiana na kluczowym stanowisku

Aleksandra Kostrzewska odchodzi z PZPN. Ważna zmiana na kluczowym stanowisku

Aleksandra Kostrzewska (Rosiak)
Aleksandra Kostrzewska (Rosiak) Źródło:Newspix.pl / Łukasz Grochala/Cyfrasport
Zgodnie z przewidywaniami w Polskim Związku Piłki Nożnej właśnie doszło do zmiany na kluczowym stanowisku. PZPN opuściła Aleksandra Kostrzewska (wcześniej Aleksandra Rosiak). Dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów będzie miał nowego szefa.

Ostatnie tygodnie, a właściwie miesiące w Polskim Związku Piłki Nożnej stały pod znakiem afer i trwonienia dawnego kredytu zaufania. Skandal gonił skandal, a każdy kolejny był większy od poprzedniego. Do tego komunikacja ze strony naszej federacji kulała zupełnie – prawie jakby PZPN nie miał opracowanej żadnej strategii z tym związanej. Nic dziwnego, że szefostwo związku w końcu postanowiło coś z tym zrobić.

Aleksandra Kostrzewska (Rosiak) odchodzi z PZPN-u

Efektem jest zmiana na kluczowym stanowisku – dyrektora Departamentu Komunikacji i Mediów. Dotychczas tę funkcję pełniła Aleksandra Kostrzewska (wcześniej Rosiak), która jednak kompletnie nie sprawdziła się w swojej roli. Głównym zarzutem wobec niej było zupełne odseparowanie się od świata zewnętrznego, co de facto wykluczało się z zajmowanym stanowiskiem. Zamiast gasić pożary, Kostrzewska milczała, co z zewnątrz wyglądało kuriozalnie.

Teraz w federacji pojawił się ktoś, kto ma znacznie usprawnić komunikację, a przynajmniej taki jest zamysł poczynionej zmiany. Na oficjalnej stronie internetowej pojawiło się oświadczenie dotyczące następcy wspomnianej wcześniej działaczki.

Nowy dyrektor Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN

„Od dnia 9 sierpnia 2023 roku nowym dyrektorem Departamentu Komunikacji i Mediów PZPN będzie pan Tomasz Kozłowski. Zastąpi na stanowisku dotychczasową dyrektor, Panią Aleksandrę Kostrzewską, której PZPN bardzo dziękuje za niemal dwa lata dobrej pracy i zaangażowania” – napisano lakonicznie. Kim jest Kozłowski? To były dziennikarz „Faktu”, który w tejże redakcji pracował jako szef działu politycznego do lipca bieżącego roku.

Zadanie, przed którym staje nowy dyrektor, jest arcytrudne. W ostatnim czasie zaufanie do polskiej federacji zmalało do absolutnego minimum. Odbudowanie dobrego PR-u, stworzenie skuteczniejszej strategii komunikacyjnej i sprawienie, by związek stał się bardziej transparentny to coś, co może zająć wiele miesięcy, a może nawet lat. Pewne jest jednak, że i działacz, i PZPN nadal będą pod baczną obserwacją całego środowiska.

Czytaj też:
Grzegorz Lato z mocnym przekazem dla Fernando Santosa. Wskazał jeden kierunek
Czytaj też:
Oto nowy kapitan piłkarskiej reprezentacji Polski? Jasna deklaracja piłkarza

Źródło: WPROST.pl / PZPN