Saga transferowa z Kylianem Mbappe w roli głównej trwała już kilka lat. Francuz wielokrotnie był przymierzany do Realu Madryt, ale ostatecznie wciąż był zawodnikiem Paris Saint-Germain. Mógł tam liczyć na status największej gwiazdy oraz ogromne wynagrodzenie. Poza krajowym podwórkiem sukcesów jednak nie odnosił, a chęć dołączenia do Królewskich była na tyle duża, że postanowił, iż rzeczywiście należy zmienić otoczenie.
Mbappe dołączył do Realu za darmo
Już w czerwcu wiedzieliśmy, że Mbappe oficjalnie dołączy przed następnym sezonem do Realu Madryt. Królewscy za jego transfer nie zapłacili nawet jednego euro, bo Francuzowi kończył się kontrakt z PSG.
Real czekał tylko na zakończenie Euro 2024, a następnie mógł oficjalnie prezentować swojego nowego zawodnika. Francuza w Madrycie powitało mnóstwo kibiców. To było coś podobnego, co widzieliśmy piętnaście lat temu, kiedy na Santiago Bernabeu trafiał Cristiano Ronaldo.
Mbappe nawiązał do gestu Ronaldo
25-latek nie ukrywał, że jest szczęśliwy z powodu dołączenia do triumfatora Ligi Mistrzów w minionym sezonie. Podziękował Florentinowi Perezowi za zaufanie. Nie obyło się bez wzruszenia, bo kapitan reprezentacji Francji odniósł się do tego, że obserwuje go teraz cała jego rodzina na czele z mamą, której zaszkliły się oczy.
– To niesamowity dzień. Teraz mam kolejne marzenie, aby zapisać się w historii tego klubu. Oddam życie za ten klub i ten herb – podkreślił Mbappe podczas prezentacji.
Później Francuz zdecydował się na gest, który mocno spodobał się kibicom. Nawiązał bowiem do zachowania Ronaldo sprzed piętnastu lat. Chodzi o słynną przyśpiewkę.
– Nie będę kontynuował, bo się rozpłaczę. A teraz wszyscy razem. Trzy, dwa, jeden: „Hala Madrid” – wykrzyknął Mbappe wraz z fanami Realu.
Mbappe jeszcze nigdy w swojej karierze nie wygrał Ligi Mistrzów. Z Realem Madryt to zadanie będzie zdecydowanie łatwiejsze. Kibice Królewskich z pewnością już przebierają nogami przed startem kolejnego sezonu klubowego.
Czytaj też:
Zaraz mają zaczynać grę na Euro, a tu taki apel gwiazdy. Poszło o wybory parlamentarneCzytaj też:
Cristiano Ronaldo podszedł do polskiego sędziego i stało się to. Piękne obrazki