Podczas wtorkowej prezentacji logo mistrzostw świata 2018 FIFA zaliczyła wpadkę. Krym przedstawiono na mapie jako terytorium Rosji. Światowa federacja przeprosiła za zamieszanie - podaje Sport.pl.
Mapa pojawiła się podczas krótkiego filmu, którego autorem jest rosyjska agencja reklamowa. FIFA tłumaczyła, że nie dostrzegła tego przed projekcją filmu i przeprosiła za wpadkę.
Na kanale FIFA w serwisie YouTube pojawiła się nowa wersja filmu. Usunięto dwie sekundy, podczas których wyświetlała się mapa Rosji.
Ukraińska Federacja Piłki Nożnej na razie nie skomentowała tego incydentu. Jedynie Markijan Łubkiwski, człowiek odpowiedzialny za przygotowanie Ukrainy do Euro 2012 i obecny doradca służb bezpieczeństwa tego państwa, zapowiedział podjęcie odpowiednich kroków prawnych.
W związku z sytuacją na Ukrainie prezydent FIFA Sepp Blatter stwierdził niedawno, że Ukraina i Rosja raczej nie zagrają ze sobą w jednej grupie na MŚ 2018.
Sport.pl