Odejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium zagrożone. Oliver Kahn nie pozostawił złudzeń

Odejście Roberta Lewandowskiego z Bayernu Monachium zagrożone. Oliver Kahn nie pozostawił złudzeń

Oliver Kahn
Oliver Kahn Źródło: Newspix.pl / FOT. DEFODI IMAGES
Saga związana z Robertem Lewandowskim wydaje się nie mieć końca. Jednak po transferze Sadio Mane z Liverpoolu, pojawiły się głosy, że przychodzi on w zastępstwo Polaka. Pogłoski te szybko zdementował Oliver Kahn, który podkreślił, że czeka na napastnika na treningu.

W środę, 22 czerwca Bayern Monachium zaprezentował swojego nowego atakującego Sadio Mane, który do stolicy Bawarii przybył z Liverpoolu. – To dobry czas na takie wyzwanie. Chcę osiągnąć wiele z tym klubem, również w Europie – powiedział Senegalczyk w rozmowie z klubowymi mediami.

Transfer Mane do Bayernu. Co oznacza dla Lewandowskiego?

Teraz, kiedy Sadio Mane przyszedł do Bayernu, pojawiła się szansa na ruszenie się sprawy transferu Lewandowskiego do FC Barcelony, bo władze Bayernu z Senegalczykiem w składzie nie muszą obawiać się o braki w ataku. Szczególnie, że były piłkarz The Reds bardzo dobrze radził sobie w Anglii nie tylko na skrzydle, ale również na pozycji „dziewiątki”, gdzie nominalnie gra Lewandowski.

instagram

Mimo że Bawarczycy na braki w ataku nie mogą narzekać, to przekaz ze strony zarządu pozostanie nadal taki sam. Dyrektor sportowy Bawarczyków Hasan Salihamidzić powiedział w „Sport Bild”, że władze liczą na napastnika w kolejnej kampanii. Przedstawiciel Bayernu podkreślił, że „Robert ma kontrakt do lata 2023 roku” oraz, że spodziewa się Polaka 12 lipca na treningu.

Odejście Lewandowskiego z Bayernu. Prezes zaprzecza

W podobnym tonie wypowiedział się prezes Bayernu Monachium Oliver Kahn. W trakcie konferencji prasowej, na której Bawarczycy prezentowali senegalskiego atakującego, nie zabrakło pytań o Polaka. – Robert Lewandowski nadal jest zawodnikiem Bayernu Monachium i nie mamy zamiaru rezygnować z niego – zapewnił prezes klubu, cytowany przez „The Athletic”.

Były bramkarz podkreślił, że 33-latek ma kontrakt na kolejny sezon, a klub oczekuje, że pojawi się pierwszego dnia na treningu. Dodał, że Bayern nawet nie myślał o przyszłości bez Lewandowskiego. – Wiemy na co go stać i co może nam dać. A ponieważ mam jeszcze przez rok ważną umowę, to zajmujemy się wszystkim innym, ale nie tym – zakończył Kahn.

Czytaj też:
Robert Lewandowski zrobił to dziewięć lat temu. Ma co świętować

Opracował:
Źródło: The Atletic