Przed 11. kolejką Ekstraklasy liderem jest Lech Poznań, który w niedzielę zmierzy się w hitowym starciu z Legią Warszawa. Na tym jednak nie koniec emocji związanych z naszą rodzimą ligą. Równie ciekawie zapowiada się spotkanie Rakowa Częstochowa ze Śląskiem Wrocław, czyli bezpośrednich sąsiadów z tabeli.
Raków potrafi grać z mocnymi zespołami
Raków ma do rozegrania jedno spotkanie więcej i tylko trzy punkty straty do Kolejorza. Śląsk z kolei plasuje się zaledwie „oczko” za ekipą z Częstochowy, dzięki czemu po ewentualnym zwycięstwie w bezpośrednim starciu przeskoczy podopiecznych Marka Papszuna. Ci jednak mogą postawić twarde warunki tym bardziej, że w tym sezonie potrafią grać z mocnymi drużynami. Remis z Lechem Poznań i wygrana z Legią Warszawa potwierdzają mistrzowskie aspiracje Rakowa, który jest aktualnym wicemistrzem Polski.
Śląsk wprawdzie również ograł Legię, co patrząc na wyniki osiągane przez stołeczny klub nie jest jakimś wielkim osiągnięciem, ale w ostatniej kolejce odebrał surową lekcję futbolu od Lecha Poznań. To właśnie porażka 0:4 z Kolejorzem sprawia, że podopieczni Jacka Magiery przystąpią mocno podrażnieni do starcia z Rakowem. Wydaje się, że mecz z wicemistrzem kraju jest idealną okazją do odkupienia swoich win i wrócenia na zwycięską ścieżkę.
O której mecz Raków Częstochowa - Śląsk Wrocław?
Raków Częstochowa i Śląsk Wrocław powalczą o ligowe punkty w sobotę 16 października. Początek meczu o godz. 20:00, a transmisja z tego starcia będzie dostępna na antenie Canal+ Sport i w serwisie canalplus.com.
Czytaj też:
Piłkarz Lecha prowadził pod wpływem alkoholu. Klub zdecydował ws. kary