Warszawscy kibice tracą cierpliwość do drużyny, którą na co dzień zwykli wspierać. Swoje niezadowolenie głośno i mocno zamanifestowali podczas meczu z Pogonią Szczecin, który Legia rozegrała w ramach 13. kolejki Ekstraklasy. Tym razem fani Wojskowych uderzyli głównie w Radosława Kucharskiego, pełniącego rolę dyrektora sportowego.
Ekstraklasa. Legia Warszawa – Pogoń Szczecin
Wspomniane starcie było kolejnym, w którym mistrzowie Polski mocno zawiedli. Przy Łazienkowskiej spodziewano się, że zmiana trenera rozwiąże większość problemów tej drużyny, ale wyniki wcale się nie poprawiły. Z Markiem Gołębiewskim za sterami niewiele się jednak zmieniło, bo to znów nie Legia była górą w ligowym spotkaniu. Portowcy zwyciężyli na wyjeździe 2:0 po bramkach Luki Zahovicia oraz Rafał Kurzawa. Dobra dyspozycja Dante Stipicy w bramce też mocno wpłynęła na niekorzystny wynik dla Wojskowych. Była to jej piąta ligowa porażka z rzędu.
Radosław Kucharski na celowniku
Kibice zespołu ze stolicy Polski podczas tego meczu wielokrotnie dawali do zrozumienia, że stracili już cierpliwość wobec drużyny oraz jednej z osób, która nią zarządza. Według nich za kryzys, w jaki popadła Legia, odpowiedzialny jest także Radosław Kucharski, a nie tylko Czesław Michniewicz. To właśnie dyrektor sportowy, bez porozumienia z trenerem, sprowadził na Łazienkowską takich, a nie innych zawodników, więc w mniemaniu fanów również powinien zostać rozliczony przez Dariusza Mioduskiego za nieudaną pracę.
Na trybunach zawisły dwa transparenty skierowane bezpośrednio w Kucharskiego. „Kucharski, szkodniku, won z Legii” – można było przeczytać na jednym z nich. „Kucharski, co zrobiłeś? Legię nam rozp**********” – skandowali również.
„Skoro brak wam umiejętności, pokażcie chociaż charakter i ambicje godne Legii” – fani tak zwrócili się też do samych piłkarzy, których ostatnie występy ligowe są wyjątkowo słabe. Do tego stopnia, że praktycznie nikt już nie wierzy w to, że warszawianie będą w stanie odrobić stratę wobec zespołów z czołówki tabeli.
Sytuacja Legii w tabeli Ekstraklasy
Obecnie Legia znajduje się na 16. miejscu w strefie spadkowej. Ma na koncie dziewięć punktów, pierwszy Lech Poznań zaś aż 28. Co prawda Kolejorz rozegrał też dwa spotkania więcej, ale nawet przy ewentualnych zwycięstwach w zaległych spotkaniach przewaga podopiecznych Macieja Skorży będzie ogromna. W następnej kolejce Legia zagra ze Stalą Mielec.
twitterCzytaj też:
Sergio Ramos nie wróci już do formy? Jego lekarze mieli wątpliwości od samego początku