Całkiem niedawno w Cracovii doszło do bardzo istotnej roszady. Po (mniej więcej) czterech latach pracy przy Józefa Kałuży 1, z posadą trenera pożegnał się Michał Probierz. Zastąpił go Jacek Zieliński, który de facto ustępował miejsca Probierzowi w 2017 roku. Teraz stary-nowy szkoleniowiec Pasów zapowiedział istotne zmiany również w szatni.
Ekstraklasa 2021/22. Cracovia pełna obcokrajowców
Znamienną wypowiedź aktualnego sternika Cracovii znajdziemy w wywiadzie, którego udzielił portalowi weszlo.com. Zaznaczył w niej, że wszedł do znacznie innej szatni niż ta, którą opuszczał. Bynajmniej nie chodziło jedynie o nazwiska. – Wiele języków, nacji, do tego trzeba się dostosować. Rozmawiać w języku angielskim, nie tylko polskim. Ale gra pozostaje ta sama, 11 na 11 – stwierdził Zieliński.
Wielu kibiców uważa, że międzynarodowa szatnia Cracovii jest jednym z jej największych kłopotów. Trudno wyrokować, czy rzeczywiście tak jest. Faktem natomiast pozostaje to, że w żadnej innej drużynie obcokrajowcy nie występują równie często. Według wyliczeń portalu transfermarkt.de mówimy aż o 75,8 proc. udziału w grze. Drugi w tej statystyce jest Lech Poznań (70 proc.), a trzeci Raków (60,5 proc.). Ostatnia zaś Stal Mielec (13,8 proc).
Jacek Zieliński o zmianach w polityce transferowej Cracovii
– Jest to jakiś problem Cracovii. W tym momencie mamy grupę Polaków, ale bardzo młodych, z których najstarszy jest Filip Piszczek, mający 26 lat. Tak ten zespół jest zbudowany. Nie mam teraz możliwości, aby przeprowadzić nie wiadomo jaką zmianę. Trzeba zakasać rękawy, dogadać się z tymi ludźmi, którzy teraz tu są – wyznał trener.
Czy jest szansa, że wkrótce proporcje narodowościowe w ekipie Pasów zaczną się zmieniać? – Rozmowy transferowe na to okno toczyły się już przed moim przyjściem, Michał przygotowywał układ transferowy. Mam swoje pomysły, nie ukrywam, myślimy nad większym spolszczeniem tej szatni. Plany są, jeszcze realizacja. Zobaczymy, jak to się potoczy – zapowiedział Zieliński. Gdyby rzeczywiście za tymi słowami poszły czyny, kibice byliby wniebowzięci.
Czytaj też:
Wiemy, kto zastąpi Murańkę podczas skoków narciarskich w Ruce. Jest dodatkowe powołanie