Wisła Kraków znajduje się obecnie na pozycji zagrożonej spadkiem. Do znajdującego się miejsce wyżej Śląska Wrocław Biała Gwiazda traci trzy punkty, a musi na koniec mieć chociaż jeden więcej, ponieważ w przypadku remisu punktowego wrocławianie wygrają lepszym bilansem meczów bezpośrednich. Zadanie jest więc proste, podopieczni Jerzego Brzęczka muszą wygrać dwa spotkania i patrzeć na odpowiedzi Śląska.
Zbigniew Boniek ostro o Wiśle. Mocne porównanie
– Wiśle brak jakości. Ten zespół ma swój pomysł, wie co, chce robić, ale na koniec w sporcie liczy się jakość zawodników. San Marino też przed meczem wie, jak grać z rywalem, ale później brakuje wykonania – mówił były prezes PZPN w programie „Prawda Futbolu”. W ostatnich spotkaniach Biała Gwiazda miała wiele niewykorzystanych sytuacji, które przy odrobinie precyzji i przy większych umiejętnościach mogły zakończyć się zupełnie inaczej i dać punkty Wiśle, która nie miałaby teraz problemów z utrzymaniem.
Boniek odniósł się również do krytyki, jaka dosięga Jerzego Brzęczka za sterami Wisły Kraków. Były prezes PZPN nie dostrzega jednak winy szkoleniowca. – Widzę tę narrację, ale jej nie rozumiem. Od czego są piłkarze? Trener jest ważnym czynnikiem, pomaga chłopakom, ale za mecz odpowiedzialni są zawodnicy. Jest tak wielu obcokrajowców i oni mają zero stresu – powiedział wiceprezydent UEFA.
Czytaj też:
Sandecja Nowy Sącz szuka swojej sprawiedliwości. Klub podjął konkretne kroki