Sędzia podsłuchiwał piłkarzy? Skandal po meczu FC Barcelona

Sędzia podsłuchiwał piłkarzy? Skandal po meczu FC Barcelona

Sędzia pokazujący żółtą kartkę Axelowi Witselowi
Sędzia pokazujący żółtą kartkę Axelowi Witselowi Źródło:PAP/EPA / Siu Wu
Według doniesień hiszpańskich mediów w trakcie przerwy meczu FC Barcelona z Atletico Madryt doszło do skandalu. Arbiter liniowy Raul Cabanero miał podsłuchiwać piłkarzy, by wyłapywać potencjalne nieprzychylne komentarze na temat pracy sędziów.

FC Barcelona pokonała przed własną publicznością Atletico Madryt 1:0, a jedynego gola strzelił zawodnik wypożyczony do Blaugrany z Rojiblancos, Joao Felix. Arbiter pokazał kilka żółtych kartek zarówno piłkarzom, jak i Xaviemu, którzy wdali się w dyskusje i podważali jego decyzje. W przerwie doszło do niecodziennej sytuacji, która nie powinna mieć miejsca.

Media: Sędzia podsłuchiwał piłkarzy FC Barcelona

Zdaniem Katalońskich mediów FC Barcelona została skrzywdzona w meczu z Atletico Madryt. Jak podaje dziennik „Sport” jeszcze w pierwszej połowie Blaugranie należał się rzut karny po tym, jak Gimenez sfaulował Joao Felixa w szesnastce. Mnóstwo zarzutów skierowano w stronę arbitrów tego pojedynku, jednak sytuacja z przerwy była najbardziej kuriozalną. To samo źródło przekazało kulisy meczu, które w niektórych przypadkach są szokujące.

Dziennikarz Jordi Gil podał wiadomość, że arbiter liniowy tego spotkania, Raul Cabanero, zaraz po pierwszej połowie udał się pod szatnię FC Barcelona, by podsłuchiwać zachowania piłkarzy i wyłapania ewentualnych złych komentarzy na temat pracy sędziów. To samo miał uczynić także po zakończeniu spotkania. Co więcej, Edu Polo rzecznik prasowy mistrzów Hiszpanii miał zwrócić uwagę sędziemu bocznemu, by nie wywoływać niepotrzebnych napięć i kazał mu się wylegitymować.

Świadkiem całego zdarzenia miał być szkoleniowiec Dumy Katalonii, Xavi. Dzięki zwycięstwu nad Atletico Madryt FC Barcelona awansowała na trzecie miejsce w tabeli La Liga i tracą cztery punkty do liderującego Realu Madryt i tyle samo do drugiej Girony. Robert Lewandowski czeka na wpisanie się na listę strzelców od 12 listopada, kiedy to ustrzelił dublet w pojedynku z Deportivo Alaves. Kolejne spotkanie Blaugrana rozegra 10 grudnia z Gironą.

Czytaj też:
FC Barcelona myśli o sprzedaży Roberta Lewandowskiego? Sensacyjne wieści z Hiszpanii
Czytaj też:
Apel Hiszpanów do Roberta Lewandowskiego. Są zaniepokojeni

Opracował:
Źródło: Sport