Już od dobrych kilku tygodni pojawiały się wieści dotyczące potencjalnych szans na organizację w Polsce ważnych wydarzeń UEFA. Okazuje się, że to nie były tylko życzenia ze strony m.in. prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej Cezarego Kuleszy. Sam szef federacji w środowe popołudnie potwierdził, że europejska centrala zaufała polskim przedstawicielom. A w Polsce zostaną zorganizowane ME U-19 dziewcząt oraz finał Ligi Konferencji Europy. Obie imprezy odbędą się w 2025 roku.
Finał Ligi Konferencji Europy i ME U-19 dziewcząt w Polsce
Trzeba przyznać, że imprezy piłkarskie tej rangi zawsze cieszą, zwłaszcza kiedy mogą pojawić się w kraju nad Wisłą. Choć poprawniej byłoby napisać, że nad Odrą, bo finałowy mecz Ligi Konferencji Europy w 2025 roku odbędzie się we Wrocławiu. Obiektem zmagań dwóch najlepszych drużyn pucharu ze stajni UEFA będzie Tarczyński Arena. Miejsce, które powstało na potrzeby Euro 2012, organizowanego w Polsce i Ukrainie.
„Cieszę się, że nasze starania i rozmowy okazały się skuteczne i przyniosły oczekiwane rezultaty. Z dumą i radością przyjmuję decyzję UEFA o tym, że w 2025 nasz kraj będzie gospodarzem Mistrzostw Europy U-19 dziewcząt, a także finału Ligi Konferencji Europy, który odbędzie się we Wrocławiu. Wierzę, że wydarzenia te pozytywnie wpłyną zarówno na rozwój piłkarstwa kobiecego, na który od dłuższego czasu mocno stawia PZPN, jak i prestiż futbolu klubowego” – napisał na Twitterze szef PZPN Cezary Kulesza.
Warto dodać, że w pierwszych dwóch edycjach po triumf sięgnęły całkiem znane futbolowe marki. Przed rokiem zwyciężyła AS Roma, natomiast w 2023 roku najlepszy był West Ham United.
Kolejny krok PZPN w stronę rozwoju piłki kobiecej
Ciekawą imprezą będą również ME U-19 dziewcząt. PZPN mocno stawia na rozwój kobiecego futbolu. Z tego też względu szansa zobaczenia najlepszych drużyn ze Starego Kontynentu, łącznie z drużyną Biało-Czerwonych, będzie istotnym krokiem w stronę dalszego popularyzowania piłki nożnej wśród dziewcząt.
Czytaj też:
Jakub Rzeźniczak ze wsparciem od fanów po kontrowersyjnym wywiadzie. Piłkarz reagujeCzytaj też:
Koszmar gwiazdora Rakowa Częstochowa. Potwierdziły się najgorsze obawy