PZPN podjął decyzję. Wiadomo, co z przyszłością Paulo Sousy

PZPN podjął decyzję. Wiadomo, co z przyszłością Paulo Sousy

Paulo Sousa
Paulo Sousa Źródło:Newspix.pl / Łukasz Grochala/CYFRASPORT
Kilka godzin po zakończeniu nadzwyczajnego posiedzenia zarządu PZPN Cezary Kulesza poinformował, że federacja podjęła decyzję w sprawie przyszłości Paulo Sousy. Prezes związku poinformował o tym w krótkim komunikacie, który opublikował na Twitterze.

Cezary Kulesza o decyzji polskiej federacji poinformował krótko po godz. 20. „Jako Zarząd PZPN podjęliśmy jednogłośną decyzję o rozwiązaniu kontraktu z Paulo Sousą. W ramach porozumienia były selekcjoner zapłaci PZPN odszkodowanie zgodne z oczekiwaniami federacji” – przekazał szef PZPN.

Wpis Kuleszy pojawił się kilka godzin po posiedzeniu działaczy PZPN, którzy dyskutowali o przyszłości selekcjonera reprezentacji Polski. Już wcześniej w mediach pojawiały się doniesienia, że Portugalczyk będzie musiał zapłacić odszkodowanie, by móc rozwiązać kontrakt z federacją, a następnie podpisać umowę z klubem Flamengo.

Paulo Sousa odchodzi. Trudne zadanie przed następcą

Zgodnie z informacjami przekazywanymi przez brazylijskich dziennikarzy, szkoleniowiec musi przelać na konto PZPN 320 tys. euro. W obecnej, dość trudnej sytuacji, jest to rozwiązanie satysfakcjonujące obie strony. Sousa zyska możliwość rozpoczęcia pracy w nowym miejscu, a federacja kierowana przez Kuleszę będzie mogła oficjalnie rozpocząć poszukiwania następcy Portugalczyka.

Faworytem do objęcia sterów reprezentacji wydaje się być Adam Nawałka, który trzy lata temu rozstał się z kadrą po tym, jak tej nie udało się wyjść z grupy na mistrzostwach świata rozgrywanych w Rosji. Niezależnie od tego, kto zastąpi Sousę, jedno jest pewne – nowego szkoleniowca czeka trudne zadanie.

Już w marcu Polacy rozegrają spotkanie z Rosją, którego stawką będzie awans do finału turnieju barażowego i przedłużenie swoich szans na awans do mistrzostw świata. Co istotne, Biało-Czerwoni nie rozegrają wcześniej meczów towarzyskich, więc sztab szkoleniowy będzie miał tylko kilka dni na treningi z kadrą i przygotowanie jej do arcyważnego starcia.

Czytaj też:
Zaskakujący pomysł byłego prezesa PZPN. Wskazał duet, który powinien zastąpić Paulo Sousę